Aktywne Wpisy
Gours +69
Sportowo to my znikamy. Jakiekolwiek perspektywy mamy de facto tylko w piłce nożnej. W zimowych już praktycznie po nas - w biathlonie po Sikorze nikogo nie ma, po Kowalczyk w biegach też, w skokach nasza elita ma prawie 40 lat i nikt nowy sensowny nie wchodzi xD
Te Igrzyska też pokazały, że w tych ciężkich sportach już nas nie ma. Pchanie kulą nie istnieje, Włodarczyk 40-letnia już kończy, Fajdek i Nowicki to samo. W tych wszystkich skokach wzwyż, trójskokach itd. nie istniejemy. W bieganiu to se mogą powalczyć w Mistrzostwach Europy xD
Jedynie więc w piłce możemy się jako tako trzymać, no i standardowo w siatkówce (ale to też dzięki temu zapewne, że ona prawie nikogo nie interesuje xD). W tenisie jest Świątek i to tyle dobrego co możemy zaoferować…
W
Te Igrzyska też pokazały, że w tych ciężkich sportach już nas nie ma. Pchanie kulą nie istnieje, Włodarczyk 40-letnia już kończy, Fajdek i Nowicki to samo. W tych wszystkich skokach wzwyż, trójskokach itd. nie istniejemy. W bieganiu to se mogą powalczyć w Mistrzostwach Europy xD
Jedynie więc w piłce możemy się jako tako trzymać, no i standardowo w siatkówce (ale to też dzięki temu zapewne, że ona prawie nikogo nie interesuje xD). W tenisie jest Świątek i to tyle dobrego co możemy zaoferować…
W
Atomus +190
#paryz2024 tego się nie spodziewałem xD
co do BCAA, to glownie chodzi o trawienie
normalne białko pochodzące z pokarmu, ulega w przewodzie pokarmowym trawieniu enzymatycznemu do wolnych aminokwasow i peptydow, ktore wchlaniaja sie do krwiobiegu a potem trafiaja do miesni - w skrocie, dosyc długa
oczywiscie, na poziomie amatorskim to nie ma takiego znaczenia, ale zawodowcy naprawde sporo osiagaja poprzez suplementacje BCAA, wiec gadanie, ze nie dziala bo akurat ja nie stosuje jest nic nie warte
http://www.aworkoutroutine.com/taking-creatine/
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17136944
@rudy_bigos: to że odmiany kreatyny istnieją jest niezaprzeczalne, ale nie napisałeś nic o różnicy pomiędzy nimi, efektywności, stosowaniu etc. Jeżeli monohydrat jest równie skuteczny co inne i jest w stanie wysycić mieśnie to maksymalnego poziomu, to nie widzę problemu aby dla szarego Kowalskiego uprościć równanie do "kreatyna = monohydrat
bo przykro mi, ale białko z jaja, białko z kury, a białko z izolatu, czy BCAA - to kompletnie inne wchłanialności i działanie/szybkość działania
co do różnic kreatyn, proszę
jeżeli nie byłyby skonfrontowane z mono, to po co miałyby powstać? skoro mono jest idealne i jedyne, to po co robić inne wersje kreatyn? bo są wygodniejsze? szybciej działają? a może w grę weszły bardziej odczucia własne podczas przyjmowania? nie mam pojęcia, nie mam dostępu do wszelakich informacji
ja tylko mówię, że mono a jabłczan to dla
Jezeli tobie sie lepiej cwiczylo, ok, nie jestem w stanie temu zaprzeczyc, ale dopoki nie bedzie chociaz jednego faktu na poparcie tezy jakoby cokolwiek bylo lepsze od mono, nie bede w stanie sie do niczego innego
chodzi raczej o dodatki, które zwiększają jej efektywność tolerancji, przyswajania itp - o to mi chodziło
Komentarz usunięty przez autora
p.s. nie wiem jak to zrobiłem, że napisałem sam do siebie -_-
@rudy_bigos