Wpis z mikrobloga

Taka refleksja historyczna:
UPA zabiło 120 tys. Polaków i około 10 tys. radzieckich żołnierzy i przedstawicieli władzy.
Powstanie warszawskie zabiło 200 tys. Polaków i 2 tys. Niemców.

Czyli działania UPA przyniosły mniej strat w naszych ludziach, a za razem więcej u wroga.

Pytanie: dlaczego ci sami ludzie, którzy próbują budować mit powstania jako czegoś w jakikolwiek sposób dobrego, tak bardzo oburzają się na Ukraińców, że ci próbują to samo zrobić z UPA.

Jeżeli powstanie było dobre, to UPA była jeszcze lepsza!

Uprzedzając kłamliwe głosy, że Komorowski nie mógł przewidzieć konsekwencji powstania, chciałbym powiedzieć, że powyższe twierdzenie jest prawdziwe również wobec Stiepana Bandery. On też nie mógł przewidzieć konsekwencji działań UPA.

Tym, którzy bronią powstania, bo było "piękną, męczeńską hekatombą i buduje w nas mit Polaka walczącego do końca", chciałbym powiedzieć, że rzeź wołyńska też jest przepiękną hekatombą i też jest łochocho co wspominać i gdzie wieńce składać, a przy tym nie promuje zbrodniczej idei podejmowania walki, której nie da się wygrać.

Nie jestem pro ruski ani pro ukraiński. Jestem pro polski. Mieszkam w północnej Polsce w wyniku działań UPA, które kazało mojemu dziadkowi spieprzać z Ukrainy. Działania upa oceniam bardzo negatywnie, właściwie kompletnie negatywnie; przekorna forma tego posta ma na celu jedynie wzbudzenia refleksji. Ale gdybym mógł cofnąć historię i sprawić, by jednej z tych zaraz nie było, to wybrałbym powstanie warszawskie.

Najpierw rozliczmy się z naszych zbrodniarzy, a dopiero potem proponuję zabrać się za cudzych.
#historia #ciekawostkihistoryczne #boldupy ale #takaprawda
  • 16
dlaczego ci sami ludzie, którzy próbują budować mit powstania jako czegoś w jakikolwiek sposób dobrego, tak bardzo oburzają się na Ukraińców, że ci próbują to samo zrobić z UPA


@morgahard: Próbujesz dokonać oceny wyłącznie na gruncie strat zadanych wrogowi, względnie proporcji między stratami zadanymi wrogowi, a stratami własnymi, natomiast całkowicie pomijasz aspekty moralne. Z tej perspektywy powinno się tworzyć mit Holocaustu, gdzie wymordowano 6 mln. "wrogów" praktycznie bez strat własnych...
@bagno_zwyczajne: Na powstanie można również spojrzeć, że było zarzynaniem dzieci bez powodu. Dzieci które zaufały swoim dowódcom, którzy następnie wysłali je na pewną śmierć, która na dodatek była kompletnie bezsensowna.
całkowicie pomijasz aspekty moralne


@Agresyw: o aspektach moralnych można gadać z księdzem na spowiedzi. W okopach wojennych liczy się zwycięstwo lub minimalizacja strat. Reszta nie jest istotna.

pewną różnicę pomiędzy samobójczą walką, a zarzynaniem dzieci bez powodu.


@bagno_zwyczajne: 180 tys. spośród ofiar po Polskiej stronie były cywilami, wiele z nich- dziećmi. I ci ludzie nie zginęli z własnej woli, ani w bohaterskiej walce. Zginęli, bo ktoś postaniwił rozpocząć walki w
o aspektach moralnych można gadać z księdzem na spowiedzi. W okopach wojennych liczy się zwycięstwo lub minimalizacja strat. Reszta nie jest istotna.


@morgahard: łatwo się mówi siędząc w domu w 2015. Ciekawe jakbyś się zachowywał po kilku latach zbrodniczej okupacji.
1/10
@morgahard:
Powstanie, było śmiercią z wyboru:
https://www.youtube.com/watch?v=sV2G-W0QqpQ

UPA mordowało i gwałciło bez opamiętania kobiety, dzieci, starców - nie liczył się nikt.

Poza tym wolałbym zginąć od kuli w łeb, niż zostać przerżnięty piłą wisząc głową w dół.

No ale cóż dla niektórych statystyka to bóstwo...

W iraku w latach 2003-2008 zginęło 23 Polaków.
W Polsce na 100 000 mieszkańców przypada 8,5 ofiary wypadków drogowych rocznie, zatem (38mln/100k) * 8,5 = 3230
Powstanie, było śmiercią z wyboru:


@zly_dzien: 180 tys. cywili też chciało w nim zginąć?

UPA mordowało i gwałciło bez opamiętania kobiety, dzieci, starców

Ok, przyznaję rację: pod względem ilości gwałtów UPA była gorsza od powstania. Argument numer jeden w obronie powstania.

Poza tym wolałbym zginąć od kuli w łeb, niż zostać przerżnięty piłą wisząc głową w dół.

Część umarła z głodu, część spłonęła, nie wszyscy zginęli od kuli. Śmierć to śmierć,
@Agresyw: właśnie o to chodzi! Mity muszą przegrać z faktami, dlatego buduje się je w oparciu o jakieś mgliste idee, a nie fakty i zimną kalkulację plusów i minusów.
Właśnie to próbuję zrobić, obalić mit.
@Agresyw: @zly_dzien: @bagno_zwyczajne: @PatologiiZew:
Dla ustalenia narazie: powstanie uważacie za lepsze, bo Niemcy mniej gwałcili, mordowali w bardziej humanitarny sposób i tylko tych, którzy i tak chcieli umrzeć.
A jak zadam wam pytanie: którą tragedię byś cofnął, gdybyś mógł, całą działalność UPA, czy powstanie warszawskie. Co odpowiecie?

Chciałbym wam wyjaśnić, że działania wojenne są dobre kiedy są skuteczne, a złe, gdy nieskuteczne. Oto cała moralność wojny, przykro mi,
Dla ustalenia narazie: powstanie uważacie za lepsze, bo Niemcy mniej gwałcili, mordowali w bardziej humanitarny sposób i tylko tych, którzy i tak chcieli umrzeć.


@morgahard: Panie morghard, nic takiego nie twierdziłem, i nic takiego nie twierdzę. Natomiast Ty, jeśli próbujesz obalić mit to informuję że nie dokonasz tego za pomocą liczb, bo mit nie jest racjonalny, on nie należy do świata porównywalnych cyferek, rządzi się własnymi prawami.

Przykład: porównaj sobie bitwy