Mirki, dlaczego zawsze mam największą sraczke, doslownie powódź z dupy gdy jestem w kolejce/sklepie/gdzie-#!$%@?-kolwiek-tylko-nie-w-domu?
Czekam właśnie na wymianę opon na letnie, cichutka poczekalnia i kibel. Staram się nie jebnąć bąka a tu #!$%@?, #!$%@?ło jak z armaty i jeszcze ten odgłos plaćkania. Wychodzę a tu wszystkie oczy na mnie:(
@szalejacysteryd: Dlatego zawsze wale w opor a jak wychodzę to jak git nie ciota glowa do góry i spojrzenie jak bym wygral życie wiem ze nikt mi nie podskoczy
@szalejacysteryd: ja mam wręcz przeciwnie. Po dniu spedzonym na miescie, im blizej jestem wlasnego kibelka tym mam wieksze cisnienie na dwójeczkę. Mieszkam na 4 pietrze i przewaznie spodnie rozpinam juz od 2, zeby w chacie wbic tylko na tron :)
Czekam właśnie na wymianę opon na letnie, cichutka poczekalnia i kibel. Staram się nie jebnąć bąka a tu #!$%@?, #!$%@?ło jak z armaty i jeszcze ten odgłos plaćkania. Wychodzę a tu wszystkie oczy na mnie:(