Wpis z mikrobloga

hmmm... tak sobie myślę... pracowałem kiedyś przy, jak dotąd, największej w Polsce budowie w branży OZE. Ogólnie hurr durr tajność, poufność, tajemnica... do serwera z plikami zawierającymi całą dokumentację budowlaną, kosztorysy itd., itp. dali wszystkim (inwestor, nadzór inwestorski, generalny wykonawca) jeden login i jedno hasło... z konsorcjum GW nie mam styczność zawodowej od grudnia... podobnie z inwestorem i firmą świadczącą nadzór... z całego hurr durr o tajemnicy wyszło tyle, że dalej jest to samo hasło i login i nie biorą do głowy tego sobie wogóle

#budownictwo #januszeinformatyki #pracbaza #oswiadczeniezdupy
  • 1