[cziterus]

#mirkoligaxbox #xbox360 Mirki jest jakiś sposób (bez odpinania konsoli z prądu...), aby uruchomić pada od X'a ale nie uruchamiać równocześnie konsoli? Potrzebuje jednym padem ogarnąć adapter i konsolę.

edit: wujek google mówi odpinaj z prądu, no ale musi być coś sensowniejszego.

[yacolek]

@cziterus: a co ci z włączonego pada? jedyne co mi przyszło do głowy i wlasnie przetestowalem to włączyc pada guidem i szybk naciskac przycisk łączenia z konsolą, ten mały z tyłu. Konsola się nie włączyła, na padzie krąg swiatełek zaczal wirować, a potem przestał i migal w trybie 'nie znaleziono kosoli'

[cziterus]

@yacolek: Robię sobie retro konsolę, gdzie padami będą pady od X'a bo najwygodniejsze. Jako, że oba urządzenia stoją w niemal tym samym miejscu - trochę kiepsko uruchamiać je na raz ;D

[yacolek]

@cziterus: nie uruchomisz ich jednocześnie cumplu - pad moze być w tym momencie przypisany tylko do jednego urzadzenia. Domyslam się, że ta retro konsola będzie jakimś komputerkiem, do którego podpinasz odbiornik do tych bezprzewodowych padów pod usb, tak?

No to w takiej sytuacji musisz sparować pada z tym odbiornikiem (przez kombinację małych guziczków) i automatycznie zapomni on powiązania z konsolą => nie włączy xboxa tylko połączy się z odbiornikiem, o ile

[cziterus]

@yacolek: Cumplu - masz rację! Sparowałem urządzenie z retro - Mario działa jak należy :D. Wyłączyłem wszystko - xbox się nie odpalił. Rozumiem, że jeśli będę potrzebował 2 graczy w x'ie - muszę parować pad nowo... może po prostu zorganizuje pady dodatkowe... ;-)

[yacolek]

@cziterus: no tak, jeśli chcesz tego pada użyć ponownie z xboxem, to musisz go ponownie sparować :) ot, tak to po prostu działa.

[cziterus]

@yacolek: Dzięki za pomoc - jak projekt będzie ukończony - zrobię wrzutkę ;-)