Aktywne Wpisy
Co sądzicie o jeździe na biegu jałowym i wyłączaniu silnika (z kluczykiem w pozycji zapłon)?
Eliminujemy w ten sposób wady jazdy na luzie i hamowania silnikiem:
a) Nie zużywamy paliwa na podtrzymywanie silnika przy życiu (tak jak w przypadku jazdy na luzie na odpalonym silniku)
b)
Eliminujemy w ten sposób wady jazdy na luzie i hamowania silnikiem:
a) Nie zużywamy paliwa na podtrzymywanie silnika przy życiu (tak jak w przypadku jazdy na luzie na odpalonym silniku)
b)
Żeglowanie z wyłączonym silnikiem
- Praktykuję 17.3% (114)
- Nie praktykuję 82.7% (546)
kamil150794 +80
Dziś są moje urodziny. Kończę 30 lat.
Incel, prawik, bez znajomych, odtrącony przez rówieśników od małego.
Nie mogłem się prawidłowo rozwinąć.
Nigdy tak naprawdę nie żyłem.
... a tu jeszcze tyle lat gnicia.
Incel, prawik, bez znajomych, odtrącony przez rówieśników od małego.
Nie mogłem się prawidłowo rozwinąć.
Nigdy tak naprawdę nie żyłem.
... a tu jeszcze tyle lat gnicia.
kojarzycie te sytuacje, kiedy jesteście pijani i dzieje się coś mocno niespodziewanego? na przykład kolega dostaję lepę w pysk? albo kiedy idziecie sobie chodnikiem i na jezdni zderzają się dwa auta? w ciągu chwili człowiek stawiany jest do pionu. zamyślony wybudza się z letargu, pijany trzeźwieje. rozszerzają się źrenice, zatkane uszy odtykają się natychmiastowo, przez co wyostrza się słuch, a czas jakby spowalnia. jesteśmy wtedy rozbudzeni i gotowi do działania.
zamiast czekać na jakieś dziwne zrządzenie losu, takie sytuacje możemy wywoływać samodzielnie. mam konto na wykopie, a więc jestem osobą uzależnioną od adrenaliny. i doskonale wiem jak wywołać tzw. adrenaline rush.
kiedy po raz kolejny będziesz zasypiał przed komputerkiem, po prostu wstań i przebiegnij się po biurze krzycząc do wszystkich napotkanych osób, że są śmieciami. rozgniewane twarze kolegów dadzą ci wówczas zastrzyk adrenaliny i będziesz gotowy, by zwyciężać kolejny dzień. jeśli nie lubisz biegać, to rozejrzyj się dookoła i zlokalizuj osobę, która sprawia wrażenie najbardziej zmęczonej. pomóż koledze i wyjeb mu w ryj. obydwaj będziecie w szoku - kolega, bo dostał w pysk, i ty, bo zrobiłeś coś ekstra. potem podlinkujesz mu do mojego wpisu i będziecie się razem śmiali. kolega poczuje się zobowiązany i innym razem to on znienacka #!$%@? ci w pysk. ponownie będziecie się śmiali. żaden z was nie będzie śpiący, poprawi wam się krążenie, rozpuści się woskowina uszna. wasza firma będzie lepiej prosperowała, dostaniecie awans. inne ciekawe metody to np. uszczypnąć szefową w cycek, opluć kogoś, odpalić pornografię dziecięcą na monitorze, nasrać klientowi do frytek. ja tak robiłem. co prawda zwolnili mnie z pracy, ale to dlatego, że wyszło na jaw moje uczestnictwo w wykop.pl. wypróbujcie tę metodę i opiszcie w wykop.pl jak zmieniła wasze życia.
#lippaa #poradnik
Nie chcę niepotrzebnie ryzykować bo jeszcze nie mam na tyle stabilnej pozycji w firmie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
NIE POLECAM.
~Lekarz memologii stosowanej
@Marmite: przy każdej paście tak jęczycie, moim zdaniem większość ma dobrych i zabawnych :P
Komentarz usunięty przez moderatora
Steve Jobs tak robił. Teraz już wiem po co, dzięki!
krystusie niebiański xD