Wpis z mikrobloga

Was też do granic wkwiają ludzie którzy rozpoczynając z Wami rozmowę chcą okazać swoją wyższość i gadają z Wami tak żeby Was zgnoić z niewiadomego powodu?

Siedzę sobie w robocie, dwie godziny temu przyszedł a raczej wwiózł się do mnie taki właśnie pajac, wielki "bizmesman" ze słuchawką bluetooth w uchu, zaczął wypytywać co to się stało że w firmie się pozmieniało, dawno tu nie był bla bla, i czy da radę zorganizować u nas imprezę bo ostatnio też była organizowana i podobno było wszystko było fajnie, spoko, z wisienką na wierzchu. Ja na to że chyba kojarzę imprezę i że faktycznie było w porządku (jako że imprez u nas wielu nie ma) i jest taka możliwość oczywiście, na to on ni z dupy ni z fiuta: jak ku
wa możesz pamiętać synku jak 10 lat temu to cyca matki ssałeś..

Fakt że w głowie mu nie siedzę i nie wiedziałem że to było tyle czasu temu, a typ sam miał z 37 lat na oko, ale ja mam 29 lat więc trochę szacunku dziwko ( ͡° ʖ̯ ͡°).

Oczywiście chciałem wstać i mu wyj**ać w ryło kasą fiskalną czy innym krzesłem i uświadomić że to ja jestem górą, ale odpowiedziałem mu tylko lekkim żartem : każdy kiedyś był młody... a w głębi duszy smaliłem go na rozżarzonym ruszcie z wbitym w dupę ostrym palem..

Koniec końców nic z tego nie wyszło, ponieważ on i tak oczywiście znajdzie lepszą ofertę, ale naszła mnie refleksja i
siedziałem tak i smutłem sobie że właśnie takie życie w pracy z klientami, że choć plują Ci w twarz musisz często udawać że pada.. (,)

#truestory

  • 8
  • Odpowiedz
@krul_europy: Moja siostra kiedyś w wakacje pracowała w sklepie spożywczym i miała raz też takiego klienta. Coś tam wybierał i zapytał jeszcze po ile mają lody Magnum. Siostra odpowiedziała, że po 5 zł, a ten w śmiech. "Co? Po 5 zł? Tak drogo? To ja sobie podskoczę do Delikatesów bo tam mają po 2,50". A że szef siostry był w miarę ogarniętym gościem to powiedział "To proszę kupić 6 Magnumów
  • Odpowiedz
@1234samnie: Powiem Ci że tacy są najlepsi, a jeszcze bardziej śmieszą mnie typowe "polaczki" którzy przyjeżdżają z zagranicy autem za +/- 100 tysięcy i pytają na wejściu czy jakaś zniżka jest możliwa przy pierwszej usłudze. A dodam że ze zniżkami ciężko u nas dla stałych klientów. Rozumiem że oszczędność kluczem do sukcesu, no ale..

  • Odpowiedz