[bkwas]

#anime

Szukam czegoś naprawdę godnego, najlepiej jakiegoś jedno-sezonowca, a nie tasiemca. Ktoś coś, jakieś propozycje?

[j.....b]

@bkwas: Serial Experiments Lain może? Jedyny jednosezonowiec z dziesiątką na mojej liście.

[2.....w]

@bkwas: ale chociaż gatunek podaj.

[w.....3]

@bkwas: polece klasykiem: Shinsekai Yori

[N.....u]

@bkwas: Beck, Lucky-Star?

[bkwas]

@Nasu: @wacik3: @joookub:

dzięki wielkie, z chęcią spróbuje Beck i Shinsekai Yori, a Serial Experiments Lain na próbę, bo nie wiem czy we mnie trafi :)

Ale mam to o co mi chodziło, teraz tylko pochłaniać.

Ściągam sobie jeszcze Furi Kuri bo pamiętam że lata temu bardzo mi się podobał klimat więc odświeżę z przyjemnością

[bkwas]

@Nasu: @wacik3: @2ndLaw: @bkwas:

A anime długometrażowe? Wszystko od Ghibi w sumie odpada bo jestem na bierząco, ale może coś dobrego widzieliście?

[janoosh]

@bkwas: Strike Witches.

[2.....w]

@bkwas: z pełnometrażonych: Sakasama no Patema, cały cykl Kara no Kyoukai, zawsze można jeszcze rozluźniająco Byousoku 5 Centimeter.

[N.....u]

@bkwas: 5 Centimeters per second, Ghost in The Shell, Mardock Scramble (te 2 by ci się zgrały z Serial Exp.), Millenium Actress, Kotonoha no ni Wa. Jak lubisz takie typowo akcji to jeszcze Sword of The Stranger.

[bkwas]

Strike Witches

@janoosh:

"(...) dwanaście półgodzinnych odcinków, których głównym tematem, motywem i przesłaniem są majtki czternastoletnich dziewcząt? Strike Witches jest właśnie takim tytułem."

ymm... Nie to żebym oceniał po okładce, i paru słowach w recenzji ale jakoś chyba spasuje : D

[w.....3]

@bkwas: Piano no mori

[N.....u]

@bkwas: Odkładając fanserwis na bok, Strike Witches jest jedną z lepszych serii akcji, jakie zdarzyło mi się widzieć. Obejrz sobie.

[bkwas]

@Nasu: @wacik3: @janoosh:

No i naprawdę syto, mam dokładnie to czego potrzebowałem na parę tygodni w trasie. Dzięki raz jeszcze, bije zamaszyste pokłony

[tler]

@bkwas: Sakamichi no Apollon jest ciekawe i cala historia zamyka sie w 12 odcinkach.

[Achtungowy]

@bkwas: Zankyou no terror. Najlepsze anime ever. 12 odcinkw o ile dobrze pamietam.

[L.....s]

@bkwas: Nie będę wyśmiewał propozycji wyżej. Dodam od siebie, że powinieneś obejrzeć Rainbow - Nisha Rokubou no Shichinin, do tego Aku no Hana i Ping Pong The Animation - chyba nie padło. Poza tym podpisuję się pod Sakamichi no Apollon i Zankyou no Terror. Wszystkie wymienione tytuły to jedne z bardziej ambitnych produkcji ostatnich lat.