Wpis z mikrobloga

@addicted44: Ludzie bez hobby albo w ogóle jakiegoś adrenalinogennego uzależnienia muszą mieć na prawdę marne życie. Fajnie, dzieci i te sprawy. Ale potem mija kilka lat i okazuje się, że na to nie starcza, na tamto nie starcza, a kwalifikacji brak żeby lepszą pracę. Tak się zaczyna jazda na socjalu.