Wpis z mikrobloga

@raped: Dużo ci nie pomogę , bo na imprezie to mnie nie spotkało

ale ja mam tak:
mój największy wróg mieszka 3 domu dalej...taki pseudo-koksiarz (chociaż chyba mu bardziej #!$%@? po tych prochach)
No ale czasem trzeba do sklepu isć i najgorzej jest jak z tą swoją bandą przed domem stoi a ty idziesz w stronę sklepu...I się zaczyna pokazówka,ogólnie mam to w dupie ale czasem jak się #!$%@?, że każdy
@Stefancveluszko: a policja będzie ścigać Ciebie jak otworzysz sobie piwko na ławce, a takim ludziom nic nie zrobią. Chyba trzeba zacząć nosić pałkę teleskopową chociaż jest ryzyko jak Ci ją zabiorą to już w szpitalu wylądujesz. A jak komuś Ty coś zrobisz bo się bronisz to masz zawiasy..
@raped: A no właśnie to jest też ciekawe.

Po ostatnim incydencie gdy oberwałem. Raz miałem pałkę teleskopową przy sobie,no i też było tak że lekko pijany do mnie wyskoczył (wypatrzył mnie z daleka jak szedłem,on tam se grilla robił ze swoimi #!$%@? kolegami) i już mu #!$%@?łem tą pałką bo wiedziałem co ma zamiar zrobić...

No ale skończyło sie to na tym że koledzy złożyli zeznania (czytaj:zmówili się) i go obronili
@Stefancveluszko: Tacy ludzie podchodzą do Ciebie gdy ich grupa jest o kilka osób większa albo jesteś sam, wychodzisz sobie zajarać a oni Cię atakują tak z dupy. Nigdy się tego nie spodziewasz, miałem już kilka takich sytuacji aż odechciewa się tam jeździć