Wpis z mikrobloga

@Ojezu: Z telefonu wrzucałem, nie miałem jak sprawdzić ;) Nawet się zdziwiłem, że ma analogowy licznik.
Ale to, co widzę na zdjęciach wygląda na bardzo podobny mechanizm do tego. Tutaj jest zdjęcie zamontowanego.

Sam w sobie nie będzie jakoś niesamowity, tam nie ma co wymyślić. Chociaż Dragon to jeden z niewielu decków, których nie miałem okazji testować, kiedyś muszę się o niego wreszcie postarać.
jamtojest - @Ojezu: Z telefonu wrzucałem, nie miałem jak sprawdzić ;) Nawet się zdziw...

źródło: comment_jqY5vMmhqNizxDdndqSI623SZoUSHmNu.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@jamtojest: Te pokrętła o ile kojarzę są do regulacji głowicy i jak sam producent zaznacza żeby nie ładować kaset za 50 groszy bo popsuć można ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@jamtojest: O właśnie, kiedyś widziałem takiego dziwnego decka z technicsa, kanciaste gówno z 20 kg wagi ze schematem na górze i chyba był pod zabudowę do raka. Kojarzysz co to za model może ? Poszło to za kilka tysięcy.
  • Odpowiedz
@Ojezu: Sporo? To jest baaaardzo "pusty" deck jak na tę klasę ;) Są takie, że nie ma gdzie palca wsadzić, wielopoziomowo ułożone płytki itd. Akai GX-95 na przykład, tam jest ogromna obudowa jak na decka, a w środku cała wypełniona. Albo Onkyo TA-2900 i jego gigantyczna plątanina kabelków ;) To była jeszcze stara szkoła. Ten Sony jest mocno współczesny pod względem budowy i dużo oszczędności już widać.
  • Odpowiedz
@Ojezu: Kompletnie absurdalne założenia projektowe, wzmacniacz zapisu i odczytu w osobnej obudowie, chociaż spokojnie by się zmieściły w jednej ;) Plus idiotyczny mechanizm z poziomo kładzioną kasetą, żadnego sensownego uzasadnienia dla takiego rozwiązania. Technics zawsze bardzo się starał, ale zdecydowanie zbyt często były to starania pod publiczkę, pozbawione logiki.
  • Odpowiedz
@Ojezu: Cały Technics ;)

Pięknym przykładem jest też ich mostek głowic w szpulakach. Zakładanie taśmy trwało wieki, ilość elementów do regulacji powala, a koniec końców nie było z tego żadnej korzyści w porównaniu do tradycyjnego rozwiązania.

Akai skorzystało z podobnego pomysłu w GX-77, tzn. mostek w kształcie V z głowicami po obu stronach, ale tam było odwrotnie, tzn. głowice na zewnątrz, a taśma była między nie unoszona przez mechanizm i
jamtojest - @Ojezu: Cały Technics ;)

Pięknym przykładem jest też ich mostek głowic...

źródło: comment_awsk3C7sEmCDn6nVWimBHeNo1w1AGiJ8.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz