[p.....4]

O miejsca w izbie gmin będzie ubiegać się dwóch Polaków – Daniel Kawczynski, który choć urodzony w Polsce dopiero teraz uczy się języka, za to jest szczerze zatroskany problemem wyludnienia naszego kraju, oraz Przemek Skwirczynski z UKIP, wprawdzie mówiący po polsku, ale za to startujący z ramienia partii, której najważniejszym postulatem jest uratowanie Zjednoczonego Królestwa z krępujących jego wolność okowów Unii Europejskiej.

Ponad milion ludzi, inteligentnych, tworzących swoje biznesy, stopniowo asymilujących się, rozwijających kraj gospodarczo - i tylko dwóch Polaków startujących do House of Commons. Wstyd! Przecież nawet muzułmanie dadzą liczniejszą reprezentację w wyborach. Jeżeli Polacy będą dalej olewali sprawy kraju z którym de facto większość zwiąże się na zawsze a ich potomstwo będzie w przyszłości Brytyjczykami polskiego pochodzenia to niech nie narzekają na działania polityków. Przecież po coś te obywatelstwa są.
#polityka #uk #wybory #generalelection

[inko]

może tylko dwóch bo tak naprawdę to mało Polaków ma Brytyjskie obywatelstwo - właściwie nie trzeba mieć tutejszego obywatelstwa by spokojnie żyć i korzystać z tutejszych przywilejów - jedynym minusem jest brak prawa wyborczego (czynnego i biernego) w wyborach do parlamentu ( w lokalnych wyborach jest już inaczej)

[p.....4]

@inko: Faktem jest że aktualnie większość Polaków w UK wciąż jest bez obywatelstwa ale prawda jest taka - z emigracji się już nie wraca i ci ludzie oraz ich dzieci i wnuki staną się integralną częścią brytyjskiego społeczeństwa. Warto postarać się o obywatelstwo choćby po to, by nie mieć problemów z wezwaniem do wojska w PL. Jakiś czas temu było głośno o niechętnych wobec Polaków wypowiedziach Camerona swoją drogą aż