Wpis z mikrobloga

Dobra, pora zrobić wpis, mimo #!$%@? pory, ale do rana to zdążą mi wszystkie filmy powrzucać. Od środy, czyli momentu kiedy był u mnie ksiądz - cisza jak makiem zasiał. W związku z tym wziąłem się za zaległe materiały.

Zaczynamy od materiału właściwego

18.03.15
I teraz obraz z każdej kamery w normalnej rozdzielczości:
kamera 1
kamera 2
kamera 3

Następne materiały na dniach.

#otwierajacesiedrzwi #creepystory #truestory
  • 56
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Edit: Niektórzy zachowują się tak, jakbym ich zmuszał do oglądania czy wierzenia w to na zasadzie: masz to oglądać po całości 100x i bezgranicznie wierzyć. Po prostu dziele się czymś, co mnie ostatnio spotkało a wnioski pozostawiam wam. Jeżeli mi wierzycie to fajnie, jeżeli nie - wasza wola. No ale kurde, jak wam nie pasuje to dodajcie na czarną listę i po sprawie. Czytanie na prywatnych wiadomościach tych samych wyzwisk zaczyna być
  • Odpowiedz
nie ma co hejtować


@Laelette: mi tego nie musisz mówić. Niedawno takie wiadomości usuwałem, ale wpadłem teraz na lepszy pomysł: zrobię kiedyś screeny tych ciekawszych i wrzucę pod tagiem. Oczywiście z nickiem autora, żeby każdy mógł zobaczyć i się z niego pośmiać.
  • Odpowiedz
@BQP:

a badałeś od jakiegoś fachowca budynek? Czy wszystko z nim w porządku? może jakieś mini wstrząsy występują?


jakie gry spadły ? jest tam coś poza
  • Odpowiedz
@BQP: współczuję, że musisz coś takiego przeżywać. Nie zastanawiasz się nad wyprowadzką?

Znasz historię domu? Czy ktoś w nim umarł etc? Jakie planujesz następne kroki? Co powiedział ksiądz?
Znajoma mieszkała, kiedyś na Pradze w Warszawie, kamienica sprzed II wojny i miała podobne akcje.
  • Odpowiedz
@elChocholaterror: wiadomo. Nie chciał, więc kręciłem ukradkiem, ale jest. Ale do tego dopiero dojdziemy. Mam jescze kilka "akcji" i je wrzucę pierwsze, żeby zachować chronologię

@kanaka: u nikogo nie było nigdy, bo kumple z sąsiedztwa pewnie już by o tym gadali.

@TSP89: na resztę pytań masz odpowiedź pod innymi wpisami. A co do księdza to po jego wizycie jest na razie spokuj. Mam cichą nadzieję, że
  • Odpowiedz