Wpis z mikrobloga

Wchodzi facet do sklepu i mówi do sprzedawcy:

- Za chwilę przyjdzie tu gość i będzie chciał zapłacić kapslami po piwie. To wariat. Proszę mu sprzedać co chce, a ja potem przyjdę uregulować rachunek.

Sprzedawca się zgodził, wariat przyszedł, kupił, zapłacił i poszedł. Po jakimś czasie przychodzi pierwszy facet:

- I jak był wariat?

- Był, zostawił trochę kapsli.

- To ja ureguluję rachunek. A ma pan wydać z pokrywy od kotła?

#sucho #suchar #muszesienapic #humor ? #nocnezjawy
  • 1