Wpis z mikrobloga

@nadroszczak: Kiedyś jeździłem na dokanałowych. Następnie kupiłem to (tutaj drożej na allegro: klik).

A teraz kupiłem motocykl, który ma już wbudowane głośniki ( w sensie, że poprzedni własciciel zamontował. No i właśnie sobie płytkę wypaliłem z muzyką. :)

Jeżeli chodzi o dokanałówki to jest raczej kwestia przyzwyczajenia. U mnie więcej problemu było z kablem, bo co schodzisz z motocykla to gdzieś ta słuchawka uciekała no i trzeba ją potem założyć
  • Odpowiedz
A jeżeli chodzi o te słuchawki pod kask to mam takie i mogę Ci odsprzedać jak chcesz. Nie są złej jakości. Kabel jest długi. Muzykę słuchać, motocykl słuchać, jest pokrętło do głośności. Jak ktoś mówi do Ciebie to też fajnie słychać. :)
  • Odpowiedz