Wpis z mikrobloga

Drogie Mirki,
co Wy myślicie o tej całej #wojna
Wszystko, co widzę w sieci, to "Rosja atakuje", "Rosja zagraża", ale jakoś nie bardzo to do mnie przemawia.
Wklejałem to dziś jako komentarz, ale trochę się nie wstrzeliłem w dyskusję.
Myślę, że prócz zupełnie niezrozumiałego zajęcia Krymu, Rosja jest pod silną presją polityki wpływów pro amerykańskich.
Cały czas próbuję zrozumieć, jaki interes ma Rosja w całym tym bałaganie i go nie znajduję.
Chętnie posłucham czyichś racji.

Za to interesy Stanów czuć na kilometr.
Osłabienie strefy euro, przesuwanie granic wpływów Rosji, granie na szkodę dywersyfikacji waluty w handlu ropą.
A że kolejne lotniskowce budują, to najwyraźniej opłaca się robić wojny nie-na-swoim terytorium...
No, ale przecie Stany nas jak zwykle obronio...
Pytanie: przed kim?

Wszystko wskazuje na to, że idziemy w kierunku wojny, nie mając zielonego pojęcia o jej przyczynach.
Rozmawiam z Ukraińcami, rozmawiam z Rosjanami i wszyscy twierdzą, że są ofiarami.
Z Amerykanami nie ma nawet co rozmawiać, bo przecież będą twierdzić, że życzliwie szerzą demokrację, Boga i jakże zdrowe czisburgery.
Więc kto, do jasnej anielki, jest agresorem?
#kiciochpyta #putin #rosja #polityka
Pobierz WooSan - Drogie Mirki, 
co Wy myślicie o tej całej #wojna
Wszystko, co widzę w siec...
źródło: comment_dmmtPfkxnNgIumvz5NwUnvqZEKma834J.jpg
  • 18
@WooSan: trzeba zrobić tak żeby się ludzie czegoś bali. Gdy nie ma wspólnego wroga, ludzie się stają nieposłuszni. Dlatego ten cały strach przed wojną jest stworzony przez media.
@BlueSpark: Nie do końca: strach przez media kreowany jest na co dzień na bazie prostych impulsów: a to konina w mięsie, a to sól drogowa, a to pirat drogowy.
Tu media karmią nas wojną baaardzo powoli i systematycznie, jak gdyby chcieli, żebyśmy się z myślą oswoili. A za pół roku ktoś powie: no czemu się dziwisz, skoro mówili?

@theone1980: Obama?
@theone1980: "Były szef izraelskiego wywiadu Yakov Kedmi skomentował wypowiedź Baracka Obamy. Stwierdził, że jeszcze za czasów ZSRR obowiązywała zasada nieingerowania w sprawy innych państw. "

LOL, cała zimna wojna to było jedno wielkie #!$%@? innych państw przez ZSRR i państwa NATO i robienie z nich pól bitew. Azja, Afryka, Ameryka Pd.
@WooSan: wszystkie interesy USA jakie wymieniłeś (z wyjątkiem otwartej wojny rzecz jasna) są w pewnym sensie również interesami Polski. Na konflikcie ukraińskim moglibyśmy sporo zyskać, ale nie z tym rządem.
@jast: zadziwiające jest tylko to, że my nie mając w tym absolutnie żadnego interesu (prócz osobistych interesów poszczególnych decydentów) jak zwykle nastawiamy pupy, żeby się wpasować w układ, który znowu zrówna nam kraj z poziomem gruntu.
@B44M: osłabienia naszego regionu dla dobra interesów na innym kontynencie leży w naszym interesie?

Wojna po sąsiedzku lub nawet u nas leży w naszym interesie?
@WooSan Osłabienie euro (a daj Boże żeby całkiem jabło), osłabienie Rosji i Ukrainy (gdzie dwóch się bije...), tańsza ropa - co z tych rzeczy działa na naszą niekorzyść? Wiem że sporo tracimy przez te sankcje, ale przy odpowiednim rządzie zyski przewyższyłyby straty. Ponadto możliwe, że USA zrobi sobie z Polski lokalną twierdzę w ramach konkurencji z Rosją i Niemcami.
@B44M: chyba nie bardzo...
1. Przy odpowiednim rządzie to my już możemy mieć tańsze paliwo i wojny do tego nie trzeba
2. Czyli wszyscy wokół osłabną, a nam przybędzie super mocy? Na jakiej podstawie? A jak okaże się, że jesteśmy polem walki pomiędzy wschodem, a zachodem, jak to już bywało, to też wygraliśmy?
3. USA z Polski zawsze robiło lokalną twierdzę. Oni nam sprzedawali stary sprzęt wojskowy, my im za to
@WooSan: może nie bądźmy polem walki, ale państwem neutralnym? Negocjować ze wszystkimi, np. z Rosją o niższych cenach gazu a z USA o tańszym sprzęcie wojskowym za cenę naszego poparcia dla stron konfliktu. Słabe kraje sąsiadnie stawiają nas na lepszej pozycji w negocjacjach. Co do zbrojeniówki - racja, mamy potencjał i powinniśmy fo wykorzystać, ale na budowę np. własnego myśliwca nas przynajmniej na razie nie stać więc musimy się oprzeć o
@B44M: znasz jakieś neutralne państwo na tej planecie?
Zwłaszcza takie, które geograficznie znajduje się w samym centrum konfliktu?
Nawet Szwajcaria sprzedaje broń!
@WooSan: akurat zajęcie Krymu jest uzasadnione trzymaniem tam przez Rosję floty czarnomorskiej-ostatniej drogi do bezpośredniego wsparcia Syrii.
Po majdanie istniało prawdopodobieństwo, że nowy rząd Ukrainy wypowie umowy o stacjonowaniu Roayjskiej floty na Krymie.
A jak okaże się, że jesteśmy polem walki pomiędzy wschodem, a zachodem, jak to już bywało, to też wygraliśmy?


@WooSan: Zawsze byliśmy i będziemy drzwiami łączącymi wschód i zachód. A zatem również potencjalnym polem walki jeśli z któregoś z tych kierunków jest chęć na rozszerzanie stref wpływów, a to jak pokazała historia co jakiś czas po prostu się staje. Ale czas pokoju i chęci współpracy wcale dla Polski nie jest bezpieczniejszy.