@Jagienka87: no tego nie neguje, ja tylko wiem ze moj nastepny urlop w polsce to bedzie z dala od rodziny i moze ewentualnie jacys znajomi przez dzien czy dwa.
@Jagienka87: jak mieszkałam w Poznaniu - to też chętnie jeździłam do domu na wakacje czy weekend i odpoczywałam :) więc rozumiem Ciebie :D - wartość: bezcenne :)
@takrodzisiegniew: flaszka jak flaszka ale codziennie MUSISZ byc i opowiadac wszystkim to samo od nowa. a jak nie bedziesz to obraza, a jak jestes u znajomych to rodzice obrazeni ze nie z nimi. a moze jeszcze jak juz jestes to pomozesz wytapetowac, podrzucisz do sklepu, wyjdziesz z psem , kupisz lekarstwa w aptece.... masakra
@muchabzz: Rozumiem o co Ci chodzi bo na urlopie w Polsce się nie wypoczywa ;) Jednak do października nie chcę siedzieć sama :( Więc jadę do rodziny ^^ Poodwiedzam pól wykopu i jakoś zleci ^^
@egocentryczka: Właśnie napisałam coś zupełnie innego :D
Na dzień, dwa, trzy czy tydzień to jest ok. Jednak przyzwyczaiłam się mieszkać już sama i wszystko mnie drażni ^^ No ale wiadomo- zawsze fajnie jest odwiedzić rodzinę :)))
@takrodzisiegniew: Niewykorzystany urlop macierzyński, plus 26 dni urlopu bezpłatnego ;) Pracuję w prywatnej firmie więc wypłacą mi jak za normalną wypłatę każdego miesiąca :] Wystarczy? :P
@Jagienka87: ja chętnie jeździłam do domu z bloku na przedmieścia - słoneczko, basen i opalanie :) teraz jak wróciłam do Gorzowa to mniej tęsknię, czasem mam wrażenie, że rzadziej ich widuję - ale jak wiem że w każdej chwili mogę do rodziców pojechać to jakoś mi łatwiej - sentymentalna trochę jestem :)
@egocentryczka: Ja też jestem sentymentalna ^^ Zawsze jak pokłócisz się z ego to możesz trzasnąć drzwiami i do mamy pojechać :D A ja? Nawet do kina sobie nie wyjdę :P
@gram_w_mahjonga: kupuj browary :D
#tylewygrac
@lejzyhy: Może się wybiorę ^^
Na dzień, dwa, trzy czy tydzień to jest ok. Jednak przyzwyczaiłam się mieszkać już sama i wszystko mnie drażni ^^ No ale wiadomo- zawsze fajnie jest odwiedzić rodzinę :)))
Ja tu już odliczam MOJA DROGA Madżong ^^