Wpis z mikrobloga

Czemu zawsze sprzątając pokój ze starych butelek w których zazwyczaj jest troszkę piwa i jakieś kipy musi coś pójść nie tak. Zawsze pakuje to do worka razem z innymi śmieciami chociaż wiem, że to nie jest najlepsze wyjście.
I teraz idąc do kuchni po herbatę depnąłem w rozlewisko starego świństwa. I weź to teraz człowieku zapakuj tak aby nie #!$%@?ć reszty chaty i siebie do końca... Za każdym razem jak to się dzieję, mówię do siebie "#!$%@?, #!$%@? JAK WYPIJESZ A NIE PÓŹNIEJ" i zawsze robię to samo -.-'
Alkohol 1, ja 0
#sprzatanie ##!$%@?
  • 2