Wpis z mikrobloga

@kocham_jeze: Nie, to nie były cudze karty. Działało to mniej więcej tak, że po wpisaniu konkretnego ciągu cyfr jako numeru karty, następnie podanego z góry kodu zabezpieczającego i kodu pocztowego, system Spotify rozpoznawał kartę jako prawidłową i "ściągał" z niej pieniądze. W rzeczywistości na danym koncie nie było gotówki, no ale system miał jakiś bug i puszczał transakcję. Raz zrobiłem tym sposobem i miałem premium na miesiąc za free (bez zakładania