Aktywne Wpisy
OldTimer11 +56
Moja różowa ogląda cały sezon od początku i przed chwilą zwróciła mi uwagę na rzecz, która CHYBA została tu przegapiona. W 4 odcinku gdy weszła Luśka to przy stole zapytała ona Szczocha skąd jest i on odpowiedzial że z Łodzi. Łucja na to, że mają wspólnych znajomych z kortów tenisowych. Na te słowa Szczoch dosłownie zamiera.
Może Lucy go kojarzy z reala. Może wie jaka jest prawda na temat szczochowego życiorysu, a
Może Lucy go kojarzy z reala. Może wie jaka jest prawda na temat szczochowego życiorysu, a
Jeszcze nie ma filmiku, bo czasowo nie wyrobiłem, ale maci już wpis. :) #javadevmatt
http://www.javadevmatt.pl/szukanie-mieszkania-w-niemczech/
Pozwolę sobie dodać coś na podstawie swoich doświadczeń. Udało mi się (nam, wyemigrowałen z dziewczyna, pomagał nam w szukaniu mieszkania moj przełożony z pracy, nie znam niemieckiego) znaleźć mieszkanie po niecałym tygodniu, w dużym mieście (Köln).
- Mieszkania bardzo często są zupełnie nieumeblowane, znaleźć coś z umeblowana kuchnią, to duże szczęście, umeblowane w całości graniczy z cudem, chyba, ze mówimy o apartamentach w cenie >1500
Co do konkurencji wśród potencjalnych najemców, to również potwierdzam. Często umowienie się z agentem na oglądanie mieszkania wyglada w ten sposób, że jest sie jedną z kilkunastu osób, przyjeżdża agent, otwiera mieszkanie, w dwie minuty opowiada o mieszkaniu i
Klikam w link omujborze ale mnie oślepiło to białe tło. Przez pół minuty przyzwyczajałam oczy do tej światłości.
Jaki jest zazwyczaj w przypadku tych pokoi okres wypowiedzenia, czy tam minimalny okres na jaki musimy wynająć pokój?
@ufik78: normalny pokój jednoosobowy. Spore mieszkanie. Oprócz mnie 2 inne osoby tam mieszkały, każdy osobny pokój, łazeinka + kuchnia. Akurat dobrze trafiłem, bo bez kaucji :D płaciłem 100 euro na tydzień.
btw (nie wynajmowałem jeszcze nigdy pokoju) rozumiem, że swój pokój to raczej na klucz jest, tak?
Niestety w niemczech nieruchomości są nieopłacalne
@sorek: dokładnie. Regulacji w #!$%@?.
@ufik78: w Katowicach mieszkałem w 2 miejscach wynajmując pokój i zawsze zamykałem na klucz. W DE w sumie nic wartosciowego nie miałem :D portfel zawsze ze sobą. Miałem netbooka wartego 1000 zł ;) więc nie zamykałem. Maca kupiłem sobie dopiero jak kawalerke wynająłem. Trochę bym się bał takiego zostawiać bez zamykania
@sorek: ( ͡° ʖ̯ ͡°)