Tucker & Dale vs Evil. Nie mam pojęcia dlaczego ma to łatkę horroru bo oprócz tego, że w filmie pojawiają sie flaki to z horrorem nie ma to nic wspólnego. To tak jak by straszny film zakwalifikować do horrorów bo tam też są flaki. W tym filmie jest to co czarna komedia powinna posiadać czyli abstrakcyjny humor, porąbane postacie, i nietuzinkowy scenariusz. Nie płakałem ze śmiechu jak na superhero (jest on moim wyznacznikiem czarnej komedii) ale było sporo humorystycznych momentów. Jeżeli ktoś szuka brutalnego humoru to proponuje mu właśnie ten film. Choć od pierwszych minut można sie domyśleć kto tak naprawdę jest psycholem, to nie psuje to całego filmu.
@CreativePL: O kur.. ty nie masz pojecia co to jest czarna komedia... kwestii wyjasnienia
Czarna komedia – odmiana komedii, w której przedmiotem żartu są sprawy zwykle traktowane poważnie, np. śmierć, choroba, cierpienie, ułomność, wojna czy zbrodnia. Czarna komedia operuje elementami groteski oraz ironią słowną i sytuacyjną, często odwołując się do poetyki absurdu i surrealizmu.
@Perlo: Mówiłem ci już jak chcesz mnie hejtowac to musisz sie postarać :) Super hero jest czarną komedią, razem to oglądaliśmy :* #gejowo i dobrze o tym wiesz. Nie raz były odwołania do śmierci, choroby czy cierpienia, w co drugim dialogu sa ironie słowne. No chyba, że byłeś bardziej #!$%@? odemnie i nie pamiętasz :x Ide do gumiego bede później :*
@CreativePL: http://www.filmweb.pl/rankings/film/country/genre/47 Tu masz przyklady czarnej komedi. Superhero to komedia zwykla, parodia wrecz. Stary nie rob wstydu, to nie byl hejt, tylko uswiadomienie Cie ;) Niech ktos mi pomoze, to moze uwierzysz :D
1. Nikt nie czyta moich wypocin na mikro odnośnie filmów oprócz ciebie:D
2. Nie masz racji.
Sam podałeś definicje czarnej komedii. Dobrze wiesz, że w filmie była masa nawiązań do śmierci, choćby śmierć wujka bena, była masa ironii słownych jak i groteskowych (#!$%@? każdy dialog praktycznie tam taki był). Czy naśmiewanie sie z zbrodni (parodie dark goblina) więc wytłumacz mi jak film który spełnia to
@CreativePL to wez mi recenzuj na gg ;D obra niewazne bo nic nie osiagniemy ta dyskusja, moze i masz racje nie wiem w sumie specem nie jestem, mi sie po prostu wydaje ze czarna komedia ma taki mroczniejszy klimat, nie takie glupkowate zarty jak w sh
Jak sie cieszę, że w otchłani FW znalazłem to.
Tucker & Dale vs Evil. Nie mam pojęcia dlaczego ma to łatkę horroru bo oprócz tego, że w filmie pojawiają sie flaki to z horrorem nie ma to nic wspólnego. To tak jak by straszny film zakwalifikować do horrorów bo tam też są flaki. W tym filmie jest to co czarna komedia powinna posiadać czyli abstrakcyjny humor, porąbane postacie, i nietuzinkowy scenariusz. Nie płakałem ze śmiechu jak na superhero (jest on moim wyznacznikiem czarnej komedii) ale było sporo humorystycznych momentów. Jeżeli ktoś szuka brutalnego humoru to proponuje mu właśnie ten film. Choć od pierwszych minut można sie domyśleć kto tak naprawdę jest psycholem, to nie psuje to całego filmu.
7/10 :)
Czarna komedia – odmiana komedii, w której przedmiotem żartu są sprawy zwykle traktowane poważnie, np. śmierć, choroba, cierpienie, ułomność, wojna czy zbrodnia. Czarna komedia operuje elementami groteski oraz ironią słowną i sytuacyjną, często odwołując się do poetyki absurdu i surrealizmu.
Superhero czarna komedia :D poleglem :D
1. Nikt nie czyta moich wypocin na mikro odnośnie filmów oprócz ciebie:D
2. Nie masz racji.
Sam podałeś definicje czarnej komedii. Dobrze wiesz, że w filmie była masa nawiązań do śmierci, choćby śmierć wujka bena, była masa ironii słownych jak i groteskowych (#!$%@? każdy dialog praktycznie tam taki był). Czy naśmiewanie sie z zbrodni (parodie dark goblina) więc wytłumacz mi jak film który spełnia to