Wpis z mikrobloga

Mirki z pytaniem do was wale. Nie wiem czy niedziela to akurat dobry dzień za kupno samochodu, ale tak wypadło, lecz to nie o tym tutaj, chodzi o fakt, że samochód, który mam zamiar kupić, jest na niemieckich blachach i tu moje pytanie, jakie dokumenty powinien mi dać sprzedający, abym bez problemów mógł zarejestrować auto u nas w polsce, żeby wszystko się zgadzało, pewnie są oplaty jakiegoś cła, przegladu, tłumaczeń papierów, ale co musi zawierać komplet takich dokumentów??
#motoryzacja #kiciochpyta
  • 11
@starykartofel: Niedziela jest dobra do kupna ale pod warunkiem, że auto ma ubezpieczenie. Sprowadzony rzadko kiedy ma ze względu na fakt sprowadzenia więc może zadzwoń jeszcze raz czy da rade to załatwić w niedziele, żebyś nie wracał z ryzykiem kilku tysięcy mandatu.
@jedrek_masta: Właśnie zastanawiam się jak to będzie z umową, czy spiszemy ją między mną a typ sprzedajacym czy niemcem, jest jakaś różnica, jeśli będzie umowa na niemca? potrzebny będzie jakiś dodatkowy papier?
@Kejran: ubezpieczenia gość już wykupił na miesiąc, cos koło 55zł taka przyjemność kosztuje
@starykartofel: przerabialem wszystko jakiś czas temu. Auto jest z komisu? Czy małego handlarzyka? Ja brałem od małego handlarza bez komisu i firmy. Umowa jest fikcją równie dobrze możesz sam sobie ją wypisać i jest na Niemca, ostatniego właściciela z dowodu. Żadne ubezpieczenie w Polsce nie obowiązuje bo auto jest wyrejestrowane i nigdzie fizycznie nie figuruje. I nie ubezpieczysz go do czasu przeglądu. I zarejestrowania z polskimi blachami . To ubezpieczenie które
@starykartofel: wszystko wiąże się z kasą. Mnie wszystko kosztowało jakieś 2k w sumie i dobry tydzień załatwiania i nerwów. Są firmy które się tym zajmują biorą kasę i niczym się nie martwisz. Na drugi raz z tychże firm skorzystam.
@starykartofel: a te blachy są chociaż z takim samym numerem jak w dowodzie? Bo jak nie to przeglądu nie zrobisz. Ja wybijalem u jakiegoś Janusza na poczekaniu eleganckie blachy mi dorobił. W wydziale komunikacji wpisałem potem w papiery że blachy po przeglądzie odesłałem do Niemiec.
@jedrek_masta: Blachy są typowo niemieckie, nie żółte ani nie czerowne, gość mówił, że dwa dni temu zrobił przegląd, ale zastanawiam się jak, to jest mały handlarz bez komisu, bez firmy, czyli taki gostek z jakim ty miałeś do czynienia, to ubezpieczenia jest tylko w razie kontroli tak mi mówił
@jedrek_masta: napisał mi to "Otrzyma Pan komplet dokumentow potrzebnych do zarejestrowania, tj. Akcyza, przeglad, tlumaczenia, urzad skarbowy, oplata recyklingowa. Pozostaje tylko 256zl oplaty za rejestracje (dowod i tablice)." czyli te tablice niemieckie, które sa założone nie będą robić problemu przy rejestracji?
@starykartofel: spoko. Czyli wszystko masz z głowy. Zapytaj tylko czy to są oryginalne tablice niemieckie czy sam je dorabial. Bo jak oryginał to zabierasz je do urzędu i oni je odsylaja sami do rajchu a jak nie oryginał to nie pokazujesz ich wcale w urzędzie tylko wypisujesz papier że blachy po przeglądzie były odeslane do Niemiec. I tyle
@jedrek_masta: Napisał, że to są oryginały i z nimi idę do urzędu, a co oni tam z nimi robią to mnie już to nie obchodzi, może odsyłaja, a możliwe że wyrzucają do kosza, mam nadzieje, że zarejestruje samochód bez problemu. Dzięki wielkie za wskazówki :-)