[Maoryska]

True story: Stoję w krótkiej kolejce w Biedronce z bananami i wolowiną z Sokolowa pod pachą, niedaleko alkoholi. Obserwuję elegancko ubranego faceta wybierajacego wino, koło 30tki, ewidentnie smutny, pachnący etanolem i lekko zataczajacy się. W końcu zdecydował się i zaczął odwrót do kas tyłem ale nie zauważył mnie i lekko otarł się o mnie. Nic wielkiego, zdarza się. Przepusciłam go wręcz na sile, by się go jak najszybciej pozbyć, nigdy nic nie wiadomo. A tu jego blagalne prośby, bym pozwoliła mu zapłacić za moje zakupy :o

#biedronka #taniewino #kompot #interesy #mademyday #truestory #pijanygentleman

[L.....3]

@Maoryska: Współczuję trochę, takie sytuacje zawsze żenujące i krępujące są, bo nagle wszyscy zaczynają na Ciebie patrzeć.

[Maoryska]

@Lim3 - raczej patrzą na naładowanego procentami a ten to #mademyday. Choć w sumie obserwowanie mnie to norma, mam baaaardzo specyficzną wymowę, zawsze budzącą zainteresowanie, cóż #takiezycie.

[L.....3]

@Maoryska: Akcent, lekko seplenisz czy coś innego? Ja znałam laskę która miała głos taki, że mogłaby podkładać go w bajkach disneya i też każdy zwracał na nią uwagę ;)

[Maoryska]

@Lim3: chyba wszystko co możliwe - nosowy głos, przekręcanie głosek lub w ogóle omijanie bezdźwięcznych i akcent :)

[L.....3]

@Maoryska: Zazdroszczę, mój jest zwyczajny do porzygu :P

[WatchYourBack]

@Maoryska: recording or it didn't happen ( ͡º ͜ʖ͡º)

[R039]

I co? Dałaś mu zapłacić?

[Maoryska]

@R039: oczywiście, że nie :)