Wpis z mikrobloga

#linux #debian

Witam mirasy i mirabelki! Otóż mam Thinkpada T400, postawiłem na nim Debiana Jessie i teraz zacząłem dłubać przy przywróceniu pełnej funkcjonalności lapotpa, czyli pełne zarządzanie energią (linux-phc, tlp itd) oraz zmusić go do przełączania grafiki w locie pod systemem. Korzystałem z tego poradnika https://entropicassembly.com/thinkpadgraphics/ i zatrzymałem się na komendzie


oczywiście podałem swoją nazwę użytkownika ale zamiast Debug dałem Root, ponieważ nie miałem grupy Debug w systemie i to chyba tego wina, niestety nie potrafię tego odkręcić... potem dałem startx...
Na konto roota można się zalogować normalnie, niestety na usera po wpisaniu loginu i hasła na chwilę po wklepaniu entera pojawia się na chwilę czarny ekran i wraca do tego ekranu. Z konsoli mogę się zalogować normalnie, po wklepaniu startx na chwilę wisi, wywala


Następnie wisi z minutę i X próbuje się odpalać, niestety pojawia się czarny ekran i komp tak wisi.
Macie jakieś pomysły?
  • 1