Wpis z mikrobloga

#malarstwo #sztuka #sztukanadzis #doommetal #ciekawostki
Francisco Goya - Szabat czarownic (1797–1798),44 × 31 cm,można go oglądać w Museo Lázaro Galdiano.
Goya, fantastyczne postacie, diabły, demony i makabryczne sceny malował często. Na obrazie Wielki Kozioł między czarownicami siedzi sobie prawdopodobnie Baphomet. Wokół nich leżą ciała zabitych dzieci. Kozioł domaga się kolejnej ofiary. Jedna z kobiet podaje mu kolejne dziecko, wychudzone przypominające szkielet. Inna czarownica trzyma na zaostrzonym kiju ciała zabitych dzieci. Nad zgromadzeniem Goya namalował czarne niebo pełne nietoperzy. Na głowie Kozła znajduje się feston z liści dębu. Wieniec ma nawiązywać do obrzędów organizowanych na cześć Dionizosa, boga m.in. rozpusty. Wizerunek kozła był utożsamiany przez kościół katolicki z szatanem. Widoczne na obrazie kije i miotły, najczęstszy symbol czarownicy, były symbolicznym odwołaniem do męskich narządów płciowych. Sabat uchodził za święto czarownic, które gromadzić się miały w celu oddania hołdu swojemu panu i przy okazji oddawały się różnym niecnym praktykom. W czasach chrześcijańskich zaczęto kojarzyć boginię Dianę i kult lunarny z nią związany właśnie z sabatami.
Pewien zespół doom metalowy z Finlandii na okładkę swojej płyty wybrał właśnie ten obraz.
Pobierz
źródło: comment_X7SuwgBkMQiXMOgUrtEl9XneXDbsRnP7.jpg