Wpis z mikrobloga

#pytaniedoeksperta
Miraski z #programowanie mam takie pytanie: otóż maturka niedługo, jakieś studia by się przydały (PW oczywiście). ALE jakoś zalatuje mi patolą, żeby siedzieć w programowaniu na sucho (a, c++ jak na razie, ale poziom gówniaka, więc przejście na inny nie uszczupli mojego doświadczenia xd). I czy miałbym szanse dostać się gdzieś w Wawie na staż? Jako absolutny guwniak? Oczywiście fofri, w ramach wiecie, przyuczenia. No bo niby żadnej zapłaty nie żądam, ale zamieszanie i burdl mógłbym wprowadzić (przez start praktycznie od zera).
W #licbaza przerobiliśmy w sumie tak poza podstawą to: struktury (BST z implementacją), oop (spoko spoko, zrobione w tydzień, so...). W kulawym oop napisałem jeden program - warcaby dla 2 graczy, bez AI (jak je trochę poprawie (np. polskie nazwy pod zaliczenie itd), to wrzuce na chwalesie).

tl;dr
Czy licbus bez doświadczenia dostanie się na fri-staż?
  • 1