Wpis z mikrobloga

@GreenArrow: Co ten Urząd Pracy to ja nie wiem. Nigdy nie sądziłam, że to miejsce, które faktycznie pomaga znaleźć pracę komukolwiek poza swoimi pracownikami, ale... no nie.
Kiedy rejestrujesz się jako bezrobotny, dostajesz m. in. listę stron, na których można znaleźć pracę i...

1/3 witryn nie działa, a na niektórych najnowsze ogłoszenia są z 2006 roku( ͡° ʖ̯ ͡°)
Naprawdę nie ma tam nikogo, kto aktualizowałby takie rzeczy?

#bekazpodludzi #gorzkiezale