Wpis z mikrobloga

Przychodzi kobieta do sklepu z bielizną i pyta się sprzedawcy:

Dzień dobry, czy są kosmiczne majteczki?.

Na to sprzedawca:

Nie ma.

Kobieta przychodzi następnego dnia i pyta się czy są kosmiczne majteczki, sprzedawca odpowiada że nie ma. Kolejny dzień kobieta pyta się znowu czy są kosmiczne majteczki, sprzedawca odpowiada że nie ma. Mijają 3 dni sytuacja powtarza się każdego dnia, zdenerowany sprzedawca pyta się :

Po co pani te kosmiczne majteczki? .

A kobieta na to:


#suchar #heheszki
  • 1