Wpis z mikrobloga

#muzykazszatni #rapzszatni #uksound #indie #rap

Zupełnie nie wiem co myśleć o singlach z nowej płyty Ghostpoeta, ale w piątek leżałam na piętrowym łóżku pracując i słuchając na słuchawkach "Shedding Skin". A w chwilach rozkminy wgapiałam się w swoje płaczące ze śmiechu zjarane koleżanki i myślałam sobie, że udało mi się przyłapać jeden z najlepszych momentów w moim życiu. Więc chyba jednak spoko. Nie mogę się doczekać premiery.


Ghostpoet -- Shedding Skin
  • 3
@szatniarka: mam podobnie. jestem psychofanem dwóch poprzednich albumów. ten sprawdziłem raz, i boję się drugi raz przesłuchać, bo jak mi nie siądzie, to będzie piach, a jednak takie są rokowania (,)