Wpis z mikrobloga

Akcja dzieje się w domu spokojnej starości. Pan Antoni, niedawno przybyły pensjonariusz, zagaja do pani Eugenii:
- Moja droga, a nie szukasz Ty chłopa na stare lata? Zawsze to i można do kogo się odezwać, przytulić, powspominać stare czasy.
- A może i szukam... - odparła i się zarumieniła.

Dni mijały, stosunki między bohaterami stawały się coraz bardziej zażyłe. Doszło wręcz do tego, że Eugenia zaczęła trzymać podczas rozmów "mniejszego Antoniego". ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Pewnego dnia Eugenia wracała właśnie z podwieczorka i postanowiła odwiedzić Antoniego w jego pokoju, aby pokazać mu zdjęcia z lat swej młodości. Wchodzi, patrzy, a tu Krystyna, 5 lat starsza od Eugenii, klęczy przed Antonim i trzyma w dłoni jego przyrodzenie.
- O matuchno kochana! - krzyczy - Czemuś mi to zrobił?! Co ma ona, czego nie mam ja?!
- Parkinsona... - odparł z błogością w głosie Antoni.

#suchar #pdk #heheszki #humor
  • 1
  • Odpowiedz