Wpis z mikrobloga

Ten uczuć, gdy twoim celem gry jest podbicie półwyspu iberyjskiego, a:
Portugalia - w sojuszu z Francją, liże dupę Hiszpanii mimo wojen wybuchających co jakiś czas w koloniach


Wyżej wspomniana Hiszpania jest w sojuszu z Austrią i Wielką Brytanią. Wszyscy oni nienawidzą się nawzajem, mają siebie za rywali, ale w taki sposób, że wszystko się jakoś trzyma.
A ja nie mogę nikogo wciągnąć do sojuszu bo "Competing great power", "Allied to a rival" itp dają jakieś -40 do zaufania u wszystkich a tego nie da się przeskoczyć absolutnie niczym.
Właśnie idą mi #!$%@?ć :/
#eu4
  • 6
@Kukki: Edit: Na domiar złego, mój wasal Galicja, mając tylko jedną prowincję dostał event, który zmienił religię w tej prowincji z sunni na shia. I sobie ją zmienili decyzją. Cały plan odania im dużej części półwyspu, żeby go spokojnie skonwertowali poszedł w #!$%@? xD