@JestemPsem: za kilka, kilkanaście dni w maksie ten motocykl (nie motor :-) będzie już smigał po drodze więc nie ma sensu kupować stojaka. I stoi też dopiero od kilku dni więc oponom nic nie grozi
@anenya: Motor jest tak samo dobrym określeniem jak motocykl, jak powiedział Jan Miodek: :Słowo motor jest jednak ciągle poprawnym określeniem motocykla w polszczyźnie mniej fachowej." a wątpię, że mówimy tu językiem fachowym.
- Co wy, motor w domu trzymacie? - Motor w domu trzymali? - No. Też mi się wydało to dziwne. - To Janusza, syna. Ja tam takie graty w szopie trzymam, to sobie tutaj przytachal.
@JestemPsem: moto czeka na ubezpieczenie, za kilka dni, bedzie smigac caly rok wiec takie wynalazki nie beda go dotyczyc:) a stoi w domu bo jakby p-------i z ogrodka bez ubezpieczenia to bym sie chyba pochlastal tepym nozem
@DelPiotrek: co Ty gadasz, oczywiście, że mówią motor, motór, żartobliwie nawet motorynka, kosiarka itp. Motocykl oczywiście bardziej wypada, ale nie jest to niepoprawne określenie.
są różne wersje
- Motor w domu trzymali?
- No. Też mi się wydało to dziwne.
- To Janusza, syna. Ja tam takie graty w szopie trzymam, to sobie tutaj przytachal.