Mirki, dzisiaj krótko o umowie pożyczki. Pamiętajcie proszę, żeby zawsze zadbać o spisanie umowy, jeśli pożyczacie więcej niż 500 zł. Kodeks cywilny przewiduje wtedy formę pisemną (art. 720 § 2 k.c.). Jeśli jej nie zachowamy to co prawda nie uniemożliwiamy udowodnienia, że pożyczka istniała, ale jest to znacznie trudniejsze.
Dlaczego? Jeśli umowa miała mieć formę pisemną, a jej nie zachowano to niedopuszczalne jest przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadków lub stron na okoliczność istnienia umowy (art. 74 § 1 k.c.). Da się to obejść i przeprowadzić taki dowód, jeśli istnieje jakiś pisemny ślad, który może wskazywać na zawarcie umowy np. potwierdzenie przelewu (art. 74 § 2 k.c.). Niemniej jednak, lepiej nie ryzykować bo nigdy nie wiemy co powiedzą świadkowie i czy sąd w ogóle dopuści taki dowód. Czasem natomiast jesteśmy na starcie ugotowani bo pieniądze były przekazywane z ręki do ręki, a pisemnych śladów zawarcia umowy nie ma. Tak więc umowa pożyczki zawsze w formie pisemnej!
------------- #maszprawo - z języka przepisów na język polski o często spotykanych problemach prawnych. -------------
@poglosieciepoznamlobuzie: Ode mnie raz koleżanka chciała 2 zł, dałem 10 zł bo nie miałem drobnych i ta sama historia. Jeszcze czasem budzę się w nocy z zaciśniętymi pięściami.
@LaudatorLibertatis: 1. Są jakieś ograniczenia odnośnie odsetek czy można dowalić ile mi się podoba? 2. Czy jest domyślnie jest przyjęte jakieś oprocentowanie, którego nie trzeba zawierać w umowie, ale trzeba płacić? 3. Mogę sobie dowolnie ułożyć umowę, żeby było mi wygodnie? Np. zamiast się bawić w pisanie procentów, to napisać, że pożyczam 1000 zł, a chcę z powrotem 1200 zł - można? #zydowskakrew
@alan11: 1. Sporne w orzecznictwie. Trzymałbym się maksymalnych, które na chwilę obecną wynoszą 12%, a więc nie za wiele. Można walnąć obok odsetek wynagrodzenie za udzielenie pożyczki. 2. Ustawowe odsetki, ale za opóźnienie w zwrocie pożyczki, a więc liczone od dnia następującego po dniu, w którym miała być zwrócona. Obecnie wynoszą 8%. 3. Rozpisałbym to, że zwrot pożyczki w terminie x, a niezależnie od tego prowizja za udzielenie pożyczki w
Dlaczego? Jeśli umowa miała mieć formę pisemną, a jej nie zachowano to niedopuszczalne jest przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadków lub stron na okoliczność istnienia umowy (art. 74 § 1 k.c.). Da się to obejść i przeprowadzić taki dowód, jeśli istnieje jakiś pisemny ślad, który może wskazywać na zawarcie umowy np. potwierdzenie przelewu (art. 74 § 2 k.c.).
Niemniej jednak, lepiej nie ryzykować bo nigdy nie wiemy co powiedzą świadkowie i czy sąd w ogóle dopuści taki dowód. Czasem natomiast jesteśmy na starcie ugotowani bo pieniądze były przekazywane z ręki do ręki, a pisemnych śladów zawarcia umowy nie ma.
Tak więc umowa pożyczki zawsze w formie pisemnej!
-------------
#maszprawo - z języka przepisów na język polski o często spotykanych problemach prawnych.
-------------
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Są jakieś ograniczenia odnośnie odsetek czy można dowalić ile mi się podoba?
2. Czy jest domyślnie jest przyjęte jakieś oprocentowanie, którego nie trzeba zawierać w umowie, ale trzeba płacić?
3. Mogę sobie dowolnie ułożyć umowę, żeby było mi wygodnie? Np. zamiast się bawić w pisanie procentów, to napisać, że pożyczam 1000 zł, a chcę z powrotem 1200 zł - można?
#zydowskakrew
2. Ustawowe odsetki, ale za opóźnienie w zwrocie pożyczki, a więc liczone od dnia następującego po dniu, w którym miała być zwrócona. Obecnie wynoszą 8%.
3. Rozpisałbym to, że zwrot pożyczki w terminie x, a niezależnie od tego prowizja za udzielenie pożyczki w