Wpis z mikrobloga

#film #kino #filmnawieczor #lincoln

Obejrzałem Lincolna, chwilami męczący ale jednak ciekawy. Spodziewałem się, że film będzie bardziej ogólnie o Abrahamie Lincolnie a nie skupiający się głównie na jego udanej próbie przepchnięcia przez kongres poprawki znoszącej niewolnictwo, jednak polecam.

I taki cytat z filmu o poprawce: "Najważniejsza ustawa XIX wieku osiągnięta dzięki korupcji i oszustwu przez najuczciwszego człowieka w Ameryce."
  • 7
@501st: Dalej nudny. Lincoln interpretowany przez Daniela Day-Lewisa jest po prostu porządny, ale męczący. O wiele ciekawsza jest postać grana przez Tommy'ego Lee Jonesa.


Ale ogólnie film jest średni, zdecydowanie pod Oscary, ale w tym roku było o wiele więcej ciekawszych obrazów jak np. Mistrz albo Zero Dark Thirty.
@gram_w_mahjonga: Fakt, postać Stevensa bardzo ciekawa. Zero Dark Thirty oglądałem, Mistrza nie widziałem więc się nie wypowiem, z nominowanych widziałem jeszcze kilka i jakoś się z tymi nominacjami mogę zgodzić, no może poza SIlver Lining Playbook.

@servio-arbett: Już jakiś czas temu przypłynął do mnie ten film z zatoki, poprzeskakiwałem po fragmentach i stwierdziłem, że to jakaś głupota i nie ma co tracić czasu, może kiedyś...
@501st: I co sądzisz o Zero Dark? Dla mnie świetny film, choć czytałam recenzje, które bezlitośnie krytykowały - mi się jednak podobała każda scena, lepszy niż Hurtlocker.

Polecam Mistrza, nawet jeśli nie dla samego filmu, który jest dziwny, ale piękny, to dla Phoenixa, który po prostu rozwala tam aktorsko, i to na dodatek grając przy samym Hoffmanie!

Też się zgadzam do Silver - nie rozumiem co tam robi ten film.
@gram_w_mahjonga: Dzień przed Zero Dark Thirty oglądałem fabularyzowany film NG Seal Team Six: The Raid on Osama bin Laden oba bardzo polecam, jednak Zero Dark Thirty to po pierwsze strasznie realistyczny obraz, do tego trochę psychologii terrorystów i ludzi z CIA i operatorów ST6. Z Hurt Locker trudno jednak porównać, jednak oba chociaż wojenne to zahaczające o inne aspekty wojny.