Wpis z mikrobloga

No więc Miraski każdy w komentarzu pod spodem pisze 2 rzeczy. Pierwsza to nieprzyjemny incydent, sytuacja, która mu się przytafiła dzisiaj, tzn wczoraj, tzn 11.02, a druga to przyjemna rzecz, która przytrafiła się tego dnia. Na końcu pisze czy trudniej było wymyślić miłą czy niemiłą sytuację. Ja zaczynam:
1. Chlapnęłam sobie gorącym tłuszczem na dłoń i stopę. Piecze :(
2. Zaraz po przebudzeniu zobaczyłam mojego chłopaka. Tylko na skype, ale zawsze coś.
Trudniej było znaleźć przyjemną sytuację dnia dzisiejszego
  • 17
@pani_koralgol: 1. no to jak juz wracałem do domu i szedłem. tak długo szedłem to postanowiłem skrócić drogą którą nie znałem i wdepnąłem w prawdziwe bagno. Trudno było się okdleić aż but prawie został, a że zima to prawilnie najeczki. Jutro juz ich nie założe ( ͡° ʖ̯ ͡°) 2. Uklada się z różowym i wszystko idzie tak jak powinno, jest miło i przesympatycznie i te motylki
@pani_koralgol: nieprzyjemna: źle się czułam, bo byłam chora
przyjemna: zobaczyłam po długim czasie moich kochanych znajomych i poczułam się jak w domu
trudniej mi było wymyślić nieprzyjemną, bo był to miły dzień.