Wpis z mikrobloga

#boldupy #tyleprzegrac #pracbaza #gorzkiezale

Nosz kurde, pracuję jako kierowca, mój zarobek jest ściśle uzależniony od obrotu, dzwoni szef z misją specjalną - dobrze płatną która by podbiła kiepski poniedziałek i wtorek.
O wyznaczonej godzinie podjeżdżam pod wskazany adres a że miałem zapas czasowy to gaszę auto.
Nagle czas ruszyć a tu auto już nie odpala ()
Dzień na straty, godzina spędzona na walce z autem i holowaniem do Bosha i widok jak ktoś inny odjeżdża z moim zleceniem ( ) bezcenne.

  • 3