Wpis z mikrobloga

Mam kolegę 34 l., trochę jebnięty ale sprzedałby piasek na pustyni. Typowy żbik, niby ma kobietę a wyrywa coraz to głupsze gówniary . Raz go półówka z mieszkania #!$%@?ła to spał w parku.

Powyższe tytułem wstępu.

Jednak ten żbik władca miejskich duktów i zaklinacz głupich dup, popełnił błąd kardynalny i nad wyraz nie nielicujący z powagą żbika, otóż sprowadził jakąś młodą dziewczynę do gniazdka które dzielił z połówką. Połówka miała być na seniormanegmentmettinggofuckyourself ze swojej company do poniedziałku. Lecz jak to w życiu bywa, sprawa się rypła dość poważnie rzekłby postronny obserwator.

Z jego punktu widzenia sprawa się posrała dość znacząco, z relacji żbika (teraz z naderwanym uchem i wybitymi kłami) wynika iż połowica wchodząc do mieszkania natknęła się na porozrzucane ciuchy, miks męskich i przeciwnie. Nie wiele myśląc wpadła do salonu dokonując błyskawicznych oględzin miejsca zdarzenia.

Żbik wiedząc że znalazł się sytuacji którą starożytni Rzymianie zwykli określać in flagranti crimine comprehensi , postanowił zastosować technikę wymijającą , nie jestem ekspertem w tym zakresie ale stwierdzenie "że to nie tak jak myślisz", mogło być mało efektywne.

Groteskowej sytuacji smaczku nadawał fakt iż kochanica, żeby nie zabrzmiało to zbyt obscenicznie, była unieruchomiona w pozycji która Hindusi nazywają, pozycją lotosu. To też nacierająca kobieta żbika, bijąc na oślep swoim rękoma i nogami, dotkliwie poraniła kochanicę.

Awanti była prima sort jak mawiają włosi.

Kobieta postanowiła rozwalić mieszkanie w drobny pył. Talerze, szklanki, tv, laptop, szyba w oknie oraz drzwiach. Rzucanie nożami, jak w cyrku. Kochanica dostała w twarz nie określoną ilość razy. Przy próbie ucieczki została sprowadzona do parteru pociągnięciem za włosy oraz kopniakiem w plecy.

Biedny żbik, poobijany zamknął się w łazience, kochanice pozostawił na pastwę swojej kobiety. Zabrawszy wcześniej telefon począł dzwonić na 112. W międzyczasie kochanica zdążyła zbiec, kierowana strachem nie przejmowała się zbytnio okryciem wierzchnim i zabrała kurtkę żbika.

Przyjechała policja, nie musiała pukać ponieważ drzwi były rozwalone na całą szerokość. Wylegitymowała, zapytała się czy żbik chce zgłosić napaść, po czym zaproponowała żeby jednak nie zostawał w tym samym lokalu co jego kobieta.
Przez cały okres pobytu policji,kobieta żbika groziła że go zabije albo komuś zleci jego zabójstwo.

Żbik, pozbierał resztki swoich rzeczy i tymczasowo zamieszkał w hotelu.

Morał jest dość prosty, jak masz zdradzać to rób to z głową.

#patologiazewsi #coolstory #sadstory #rozowepaski #niebieskiepaski
  • 172
  • Odpowiedz
co za #!$%@? :O już widzę te komentarze, gdyby sytuacja była odwrotna


@yasmine: Cumpelko w moim odczucia ja nie widzę podziału na płeć. Kobieta również może się tak zachowywać i nie widzę w tym nic dziwnego. Społeczeństwo zostało wychowane w poczuciu że kobieta ma znosić zdrady męża, partnera, ma trwać na straży rodziny etc. #!$%@?, wielu #!$%@? ludzi by nie chodziło po ziemi, gdyby kobiety który były zdradzane kopnęły w
  • Odpowiedz
Wiem o co chodzi, uważam, że goście, którzy tak postępują zasługują tylko na impotencję, tego im życzę w sumie. Nie odpisuję Ci, bo się z Tobą nie zgadzam i wiem, że nie ma sensu skoro uważasz, że zdrada to coś normalnego.


@Lim3: Postawa typu krzyczmy na słońce bo świeci :).Dziękuje, miłego dnia.
  • Odpowiedz
@hypation: Ani ja nie przekonam Ciebie, ani Ty mnie. Zwyczajnie dyskusja jest bezcelowa w tym wypadku. Tak jak złodziejom życzę straty ręki, jak gwałcicielom życzę obcięcia #!$%@?, bijącym żonę ostrego #!$%@?, tak zdradzającym impotencji.
Również miłego dnia.
  • Odpowiedz
@hypation: > Postawa typu krzyczmy na słońce bo świeci :).Dziękuje, miłego dnia.

Przecież to nie jest bezwarunkowe. Mężczyźni też używają mózgów, wiesz? To różni ludzi od zwierząt.
  • Odpowiedz
Przecież to nie jest bezwarunkowe. Mężczyźni też używają mózgów, wiesz? To różni ludzi od zwierząt.


@noicoztego: Mózg nas różni od zwierząt, fakt nie kierowania się tylko popędami. To prawda.

Jednak gdy sprzyjają ku temu okoliczności etc. Facet przestaje kierować się rozumem tylko mniejszą główką. To jest nie podważalne.
  • Odpowiedz
@hypation: No to chyba raczej sam sobie przeczysz. Przecież właśnie dzięki zdrowemu rozsądkowi facet w takich sytuacjach nie powinien polegać na instynkcie.
Tak jak moja przedmówczyni @Lim3, nie widzę sensu dalszej rozmowy.
  • Odpowiedz
No to chyba raczej sam sobie przeczysz. Przecież właśnie dzięki zdrowemu rozsądkowi facet w takich sytuacjach nie powinien polegać na instynkcie.

Tak jak moja przedmówczyni @Lim3, nie widzę sensu dalszej rozmowy.


@noicoztego: Przykro mi.

Poza tym tak mnie naszło u kobiet charakterystyczne są zachowania stadne. Ciągle widoczne :) Pozdrawiam.
  • Odpowiedz
@Rage: rozowe rozumieja co napisalem tylko maja wlasne widzimisie, nie patrza realnie tylko zyczeniowo na sprawe. Pozatym nie bo tak etc. Pozatym jak brak argumentow to w grupie razniej :).
  • Odpowiedz