Wpis z mikrobloga

Mircy z #lublin. Może nie jest to najlepsze miejsce na takie wpisy ale kolega chciał to mu pomogę w potrzebie. Otóż zgubił dokumenty. Nosił je w takiej książeczce na dokumenty. Była tam legitymacja studencka, karta bankowa, prawo jazdy, bilet miesięczny MPK. Jak by ktoś coś znalazł to dajcie znać. Mogło to być w okolicach politechniki albo na drodze politechnika -Klub Graffiti w piątek wieczorem. Imię gapy, która zgubiła to Krzysztof. Dla znalazcy przewidziane bardzo dobre piwo lub flaszka ;)
  • 3