Wpis z mikrobloga

@marbi82: karty mówią mi że musicie się trzymać razem. Lata zimnej sfery duchowej niebawem odejdą w niepamięć.
Albo po prostu z nim porozmawiaj i sama zdecyduj co robić. Co ja wróżka jestem?
@pawlik90: No #!$%@? pomoc w #!$%@? !!!! Daj sobie spokój z takimi poradami bo taka mądra to i ja jestem !! Jak by to było takie proste to bym nie miała teraz mętliku w głowie !!
@marbi82: Zawsze można się rozstać. Czasem to najlepsze wyjście. Lepiej być samemu niż męczyć się z drugą osobą, serio. Nie rozumiem dlaczego ludzie tak boją się bycia samemu, ale to chyba przez przyzwyczajenie do bycia w związku.
@lady_marlene: nie boje sie bycia samej. Przerabiałam to. Po 12 latach małżeństwa szast prast i rozwód. Dwa lata posuchy i samotności. Zaczęłam sie przyzwyczajać i nawet było fajnie. Nadrabialam stracone lata młodości :) i tak poznałam jego. Nie chciałam (8 lat młodszy) i starałam sie nie angażować. Zaprzyjaźniliśmy sie i jak to zwykle była zaczęliśmy byc razem. Mija dwa lata od tego czasu. Pół roku mieszkamy razem. A ja widzę tylko
Dodam ze sprawę komplikuje fakt ze mój facet nie ma rodziny i w razie jak sie rozstaniemy to bedzie miał duże problemy lokalowe.
@marbi82: Mój chłopak jest ode mnie 12 lat starszy, jesteśmy razem prawie 2 lata, również pół roku mieszkamy razem i naprawdę nie narzekam. Kłótni nie było, były ciche dni, ale to było spowodowane przepracowaniem i przemęczeniem, brakiem humoru, a nie nieporozumieniami. Jeśli nie ma prawa się udać to czasem lepiej się rozstać, sama bym tak wolała, choć wiem że akurat to rozstanie bardzo bym przeżyła (z poprzednich się cieszyłam).