Wpis z mikrobloga

Za sprawą #lifeisstrange francuskie studio deweloperskie #dontnod wchodzi w rejon zdominowany jakoby do tej pory przez #telltalegames oraz #quanticdream... i robi to zaskakująco dobrze.

Scenarzyści przygotowali kawał dobrej historii, która od pierwszych minut wciąga gracza w przestrzeń zdominowaną przez amerykańską młodzież. Umiejscowienie akcji i same jej realia o wiele bliższe rzeczywistości, niż w produkcjach wspomnianych wyżej zespołów, pozwalają a większą immersję i cieszenie się scenariuszem, a zarazem na lepszą identyfikację z postaciami występującymi w Life is Strange.

A te zagrane są naprawdę wiarygodnie, co dopełnia nie tylko świetny voice acting, ale również bardzo dobrze prowadzone korelacje pomiędzy poszczególnymi bohaterami opowieści.

Skrupulatnie budowany od pierwszych minut gry klimat, podsycony naprawdę rewelacyjną muzyką Syda Mattersa i ciekawym stylem wizualnym gry stanowi wybuchową mieszankę, i plasuje ten tytuł na czele interaktywnych dramatów. To nie tylko jedna z najlepszych tego typu gier, w jakie kiedykolwiek miałem przyjemność zagrać - bo jeśli poziom zostanie utrzymany dalej to Dontnod Entertainment ciężko będzie zbić z piedestału mistrzów w przekazywaniu emocji poprzez opowiadaną przez siebie historię.

Gorąco polecam.

#ps4
egocentryk - Za sprawą #lifeisstrange francuskie studio deweloperskie #dontnod wchodz...

źródło: comment_2ovwjwdwh4vkx2Dyfm1hLYLhqCMHRnJT.jpg

Pobierz
  • 4