Wpis z mikrobloga

@souriss: beka z ludzi którzy mrożą chleb ;) Musiałem swojego różowego oduczyć tych kretynizmów, nic mnie tak nie wpieniało jak stęchły lekko mokry chleb po odmrożeniu...
  • Odpowiedz
@normanos: Nigdy nie miałam problemów z pieczywem z takimi objawami, o których piszesz. :-D Elegancko się rozmraża i jest normalny chleb. A że u nas schodzi jednego dnia cały, to może nie widzę tych efektów. Taki jaki wkładam, taki wyciągam bez problemów. Pierwsze w sumie słyszę o takich objawach. ;-)

@Konkol: Być może co sklep to jakieś inne metody. Ciężko powiedzieć. W każdym razie no ja nie narzekam.
  • Odpowiedz
@souriss: Własnoręcznie upieczone, jeszcze ciepłe pieczywo bez konserwantów na zakwasie > pieczywo z lidla z mrożonego ciasta > pieczywo z Biedronki z pieczonego ciasta z chemią.
  • Odpowiedz
  • 3
@normanos: beka z ciebie, bo dobry chleb, bez ulepszaczy (najlepiej jak ma jak najmniej składników) po rozmrożeniu jest nadal świeży i bardzo smaczny. Z marketów chleba w ogóle nie polecam, do niczego się nie nadaje. Ja kupuję pakowany chleb z piekarni, gdzie mam jasno opisany skład. Polecam taki styl życia. Swój pieczony chleb też mrożę po kilka kawałków, żeby jeść rano świeży, a nie leżący kilka dni i suchy.
  • Odpowiedz
@krolka89: nie dotyczy piekarni Awiteks w #krakow. Większego szitu chyba kupić się nie da. Ostatnio żona kupiła tam obwarzanka, a raczej coś co go przypomina - takiego gówna jeszcze nie jadłem; nawet to nie przypominało obwarzanka.
  • Odpowiedz