Mam taką sprawę. Klient zlecił mi wykonanie projektu wizytówki dla kliniki weterynaryjnej.
Projekt wykonałem, podrzuciłem klientowi do akceptacji, miałem przekazać go do druku, ale klient w międzyczasie stwierdził, że 2 tygodnie to za dużo czasu i on rezygnuje. Nie dostałem za to pieniędzy.
Dzisiaj byłem w tej klinice i zobaczyłem mój projekt wydrukowany i używany bez mojej zgody/płatności za wykonanie.
@Amfidiusz: @J-DEVIL: Teraz się przyglądam tej wizytówce i wydaje mi się, że były małe zmiany względem tego co podsyłałem do akceptacji, to nie ma znaczenia, prawda?
Doszło logo facebooka, trochę czcionka się jedna zmieniła, ale nie ma wątpliwości, że to mój projekt.
@Werbel: przede wszystkim czy udostepniales jakies pliki klientowi? Ty jestes autorem, wiec bronia cie prawa autorskie. Nie podpisales zadnej umowy z przenoszeniem praw na tego klienta wiec racja po twojej stronie. Wiecej dowiesz sie w odpowiednich instytucjach.
@Werbel: w necie jest off z cennikiem różnych dóbr objętych prawem autorskim. Cebactwo trzeba tepic, zresztą możesz pokazać kto był takim liskiem chytruskiem, ale najpierw polubownie probuj.
@DOgi: wystawię, bez problemu, robię to jako firma.
@rajet: na razie przedstawiłem jak będzie wyglądać droga sądowa, teraz daję im szansę na rozwiązanie sprawy bez tego.
Chociaż dostałem na razie odpowiedź, że jeżeli moja praca nie została przez nich odebrana, a zamiast tego pokazali mój projekt innemu grafikowi i on to przerobić trochę (czcionki i jeden element przesuniety) to mi się nic nie należy.
Drogie mirki!
Mam taką sprawę. Klient zlecił mi wykonanie projektu wizytówki dla kliniki weterynaryjnej.
Projekt wykonałem, podrzuciłem klientowi do akceptacji, miałem przekazać go do druku, ale klient w międzyczasie stwierdził, że 2 tygodnie to za dużo czasu i on rezygnuje. Nie dostałem za to pieniędzy.
Dzisiaj byłem w tej klinice i zobaczyłem mój projekt wydrukowany i używany bez mojej zgody/płatności za wykonanie.
Co mogę zrobić w takiej sytuacji?
Doszło logo facebooka, trochę czcionka się jedna zmieniła, ale nie ma wątpliwości, że to mój projekt.
Łapcie po plusie!
Ładnie opisane tutaj, zastosuj analogicznie do swojej sytuacji:
https://www.pozew-cywilny.pl/
Ty jestes autorem, wiec bronia cie prawa autorskie. Nie podpisales zadnej umowy z przenoszeniem praw na tego klienta wiec racja po twojej stronie. Wiecej dowiesz sie w odpowiednich instytucjach.
Na razie napisałem jak wygląda sprawa i dałem szansę na załatwienie tego polubownie, zobaczymy co dalej.
@katinka: lol, ale wezwanie do zapłaty czego?! Wcześniej rachunek niech wystawi.
@rajet: na razie przedstawiłem jak będzie wyglądać droga sądowa, teraz daję im szansę na rozwiązanie sprawy bez tego.
Chociaż dostałem na razie odpowiedź, że jeżeli moja praca nie została przez nich odebrana, a zamiast tego pokazali mój projekt innemu grafikowi i on to przerobić trochę (czcionki i jeden element przesuniety) to mi się nic nie należy.
Dam im czas do namysłu i