Wpis z mikrobloga

Hej, 28 stycznia została mi prawdopodobnie skradziona karta płatnicza (prawdopodobnie, ponieważ nie mogę wykluczyć zgubienia, nikogo za rękę nie złapałem, lecz mam pewne podejrzenia) w przeciągu 3h dokonano nią osiemnastu transakcji zbliżeniowych na kwotę ok. 800 zł.

O fakcie tym dowiedziałem się dopiero gdy byłem w domu, natychmiast zalogowałem się na konto MBanku i zastrzegłem ją, było niestety już po ptakach. Transakcje zostały dokonane.
Następnego dnia odwiedziłem policję przekazując historię transakcji i inne potrzebne dane, sprawa jest w toku.

I tutaj kieruje do was pytanie, czy ktoś był w podobnej sytuacji? Policja zabezpieczy monitoringi czy lepiej samemu spróbować tym się zająć? Jak wiadomo sklepy nie trzymają długo nagrań z kamer, więc zanim się ogarnął może być za późno. W sumie to nie wiem czy rejestry w niektórych miejscach nie zostały już nadpisane.

( ͡° ʖ̯ ͡°)

#paypass #karta #kiciochpyta
  • 3
  • Odpowiedz
@Skyron: A trzeba było ograniczyć sumę zakupów przez PayPass do np 100 zł.
U mnie bank odgórnie nałożył na wszystkie wydane przez siebie karty, limit dziennych płatności PayPass bez PINu, na łączną sumę 50 zł. Oczywiście bez problemu można sobie samemu limit zwiększyć bądź całkiem go zlikwidować.

A co zrobić z Twoim fantem? Pisz do banku o umorzenie tych płatności. Karta skradziona, kradzież zgłoszona więc powinni anulować te transakcje a
  • Odpowiedz
@goblin21: Nie dokonywałem transakcji paypassem, żyłem do dziś w przeświadczeniu, że miałem tę formę płatności zablokowaną. Wychodzi na to, że zapomniałem ustawić tego typu ograniczenie w nowej karcie.

Dzięki za radę, będę starał się to jakoś wyprostować.
  • Odpowiedz