Wpis z mikrobloga

Oj widzę, że się we mnie dzieje ;) Zaczynam powoli sprawdzać wizzairowskie loty do Kutaisi na wiosnę.
Ryczek może poleci do Gruzji, ale super, #!$%@? z tym spamem!

Nie do końca.
Kierunek Osetia Południowa. Chce tam spędzić co najmniej dwa tygodnie, zjechać wzdłuż i wszerz, nie tak jak ostatnio 2 dni. Na razie ciągle plany.
Lot w dwie strony koło 700zł.
Podwójna wiza do Rosji, pośrednictwo z 500-600zł, bez może się uda zrobić zaproszenie na jakiegoś znajomego.
No i same koszty przeżycia, na 3-4 tygodnie pewnie łącznie 1000-1500zł góra.

Łącznie ponad 2-2.5 kafla trzeba liczyć plus trzeba zgrać loty z ruską wizą...
No i wiadomo, żal żal bo to Kaukaz, chciałoby się pojechać w czeczeńskie lub dagestańskie góry, wpaść do Abchazji... aj nie można mieć wszystkiego. Chyba, że się przeprowadzę do Tbilisi ;p

#rosja #gruzja #podroze
#thumbingthestans
  • 11
  • Odpowiedz