Wpis z mikrobloga

Jechałam sobie dzisiaj tramwajem w #poznan . Miałam miejsce siedzące, ale na jednym przystanku zauważyłam kobietę w bardzo zaawansowanej ciąży (mimo kurtki było dość wyraźnie widać jej wieeelki brzuch). Jak tylko weszła i stanęła nieopodal mnie, wstałam i ustąpiłam jej miejsca. Podziękowała, usiadła. I wtedy się zaczęło. Baba (ok.50) siedząca obok odwróciła się w moją stronę i zaczęła się bulwersować, że dlaczego jej miejsce ustąpiłam skoro z boku stoi starsza osoba i w ogóle, że jestem niewychowana. To jej powiedziałam, że kobieta ciężarna ma chyba prawo siedzieć i poza tym, to ona też może przecież zwolnić miejsce skoro jest taka chętna. I wtedy do dyskusji włączyły się inne #starebaby i chórem stwierdziły, że ciąża to nie choroba i że za komuny to nie było takiego chamstwa jak teraz


I tak przez jakieś 15 minut #!$%@?ły na mnie i na tą niewinna kobietę.

Tak bardzo #!$%@?ą mnie te emerytki, które uważają się za pępek świata i myślą, że mogą mieszać innych z gównem, bo coś jest nie po ich myśli. I zastanawia mnie, czy one zawsze były takimi idiotkami czy to przychodzi z wiekiem...

  • 46
  • 17
@alyaoo: jestem w ciąży. Przez cały okres jej trwania dwa razy jechałam tramwajem, właśnie przez takich ludzi jak te stare pindy. Nikt mi nie ustąpił miejsca, u mnie nawet ślepy by zauważył ciąże - mam brzuch jakbym nosiła bliźniaki. Po dwóch przystankach miejsca się zwolniły to usiadłam. Co zauważyłam będąc w ciąży to, to że prędziej ludzie będą udawać że nie widzą niż Ci ustąpią miejsca lub przepuszczą w kolejce do
@alyaoo: bo to pozostałość starych raszpli po komunie. Jak widziały kobietę w ciąży jak szla do sklepu 2 min przed otwarciem a one od 4 rano czekały to się złościły że pewnie specjalnie sobie dziecko zrobiła itd. I ta cholernie stara naleciałość ze jak starszy to ma racje i trzeba szanować nawet jak by cię facet lub baba chciała zatłuc ... mentalność jak to mój 80 letni dziadek określa : spróchniałych
@m21d24: oj tak, niestety jestem typem człowieka, który nie lubi/nie chce wchodzić w interakcje z obcymi ludźmi, między innymi dlatego nie powiedziałam wszystkiego, co bym mogła.
@coram_populo: kobietę szczupłą w zaawansowanej ciąży bardzo łatwo poznać. Z grubasem może być ciężej :D ja sporo przytyłam, a brzuch mam jak piłka - i tak wielki i tak okrągły.
@Dopek: pewnie nie ustępowały, albo ja żyłam w innym świecie...
@kulu: a poprosić o ustąpienie to nie łaska? Ja np nie lubię #!$%@?ć breakdancea w autobusie wstając i siadając bo ktoś mi powie, że "nie, nie ja tylko jeden przystanek". Do tego jak nieraz było już pisane, nie chcę pomylić grubej z ciężarną bo przypał trochę.
W ogóle ludzie mają z proszeniem jakiś zajebisty problem. Jakby mnie choćby dziesięciolatek poprosił o ustąpienie miejsca nawet bez powodu to bym to zrobiła, ale