Wpis z mikrobloga

@moon5: mnie uczono, że są takie zwroty jak Szanowna Pani/Panie etc. Ewentualnie już ładniej jest Witam Serdecznie, natomiast wita się przeważnie kogoś u siebie w domu. Pisząc do kogoś WITAM stawiasz siebie na wyższej pozycji. TAK MÓWILI JAK MI TO MÓWILI ;)
@moon5: zależy z kim korespondujesz i na jakiej stopie jesteście...Reasumując trzeba mieć jakieś wyczucie, ja nie lubię jak ktoś do mnie pisze WITAM, i sam tak nie piszę...Nie każdy ma tę wiedzę o której napisałem wyżej. No ale jak piszesz do kogoś kogo np imienia nie pamiętasz? No to forma PANI ANNO odpada ;)
@moon5: Nawet niekoniecznie starszych. Czasem dostaję taką wiadomość od osoby będącej względem mnie na równorzędnej pozycji, i również odczuwam wtedy pewien zgrzyt. Dobrze, że to nie tylko moje wrażenie :>

@escobarca2: Całkiem znośnie sprawdza się tu wówczas "Dzień dobry".
@moon5: no i barodz dobre wyjście z sytuacji :) no ale pisanie do osoby ktora zajmuje rownorzedne stanowisko per Pan pani u mnie w firmie by nie przeszło....w sumie jedyna osoba do ktorej kazdy mowi per PAN jest prezes
@Engma:

Czasem dostaję taką wiadomość od osoby będącej względem mnie na równorzędnej pozycji, i również odczuwam wtedy pewien zgrzyt. Dobrze, że to nie tylko moje wrażenie :>


W sumie nie pamiętam, ale też bym się czuła niekomfortowo w takiej sytuacji...
W korespondencji anglojęzycznej piszą np. "Dear Anna"... I już ładniej brzmi.
@escobarca2:
U nas dopiero po roku 1990 zaczęła się kształtować kultura zwracania się do ludzi w stosunkach służbowych i biznesowych. Przedtem było Ob. (Obywatel) chyba głównie.
@moon5: no tak, ale tamte czasy już zostawmy :) idzmy za europą tam w niewielu strukturach wymienia się takie uprzejmości (z tego co słyszałem) ;) kazdy mówi do siebie po prostu po imieniu, to takie ludzkie....