@nomaam: ile razy zlecam jakas robote gdzie potrzeba cos pospawac ( progi, wydech ) tyle razy jestem pod wrazeniem milosci klienta do samochodu. Bo to spawanie zszwyczaj kosztuje wiecej niz cala fura...
@benzdriver: Bo miłość jest ślepa. Jak pokochasz samochód to nie ma przebacz - Dokładasz i chcesz bo lubisz tego skurczybyka.
Mam tak z moim 126P - Kupiony za tysiąc od pierwszego wlasciciela - inzyniera. Obecnie wyspawany , wymalowany, z calkowicie nowym wnetrzem i dodatkami z epoki - gdyby kobieta wiedziala ile mnie to kosztowało to prawdopodobnie by mnie powiesiła, ale miłość nie wybiera. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Nattramn: Ja sobie kiedyś remontowałem 100 c4 2.3e audiczke tak żeby była w perfekcyjnym stanie, niestety zjadło mnie finansowo, sprzedałem jak przekroczyłem 10k dofinansowania (cena auta)
@Nattramn: zgadzam sie. Sam mam duza slabosc do mojej Slicznotki;) Pewnie ze warto kupic starego merca. Masa radochy i jak dobrze utrzymany to atencja na drodze gwarantowana - wyrozniaja sie sposrod plastikowego chlamu...
@nomaam: Miłości sie nie sprzedaje, to wtedy budujesz garaz i dlubiesz weekendami - moze za dziesięć, dwadziescia lat ale bedzie idealna.
@benzdriver: Ale czy taki w124 za piątaka będzie się do czegokolwiek nadawał poza stacją demontażu? Chcialbym wóż który stanie się moim przyjacielem a nie skarbonką bez dna ponieważ czego się nie dotknę będzie spieprzone (Miałem tak z moja najwieksza motoryzacyjna miloscia - Fiatem 126 bis. Ktory niestety okazał się
@Nattramn: nie znam realiow cen w Polsce. Przywiez sobie z UK. Za £1000 trafisz W124 gdzies z okolic rocznika 91 - 93 w sensownym stanie. Kierownica RHD bez znaczenia bo to i tak przeciez bedzie auto rekreacyjne. Albo doloz troche i kup sobie W124 coupé. Za £1300 - €1500 tez znajdziesz w sensownym stanie.
@Nattramn: Trzeba mieć jeszcze czas a czas swój spędzam w firmie cały. Od tamtej pory przesiadłem sie na nowe moto i jedyna czynność jaką robie przy tym to zdzieranie folii z siedzenia :D
IMHO jedne z najlepszych maszyn zarówno mag, tig jak i mma.
Mam tak z moim 126P - Kupiony za tysiąc od pierwszego wlasciciela - inzyniera.
Obecnie wyspawany , wymalowany, z calkowicie nowym wnetrzem i dodatkami z epoki - gdyby kobieta wiedziala ile mnie to kosztowało to prawdopodobnie by mnie powiesiła, ale miłość nie wybiera. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pewnie ze warto kupic starego merca. Masa radochy i jak dobrze utrzymany to atencja na drodze gwarantowana - wyrozniaja sie sposrod plastikowego chlamu...
@benzdriver: Ale czy taki w124 za piątaka będzie się do czegokolwiek nadawał poza stacją demontażu?
Chcialbym wóż który stanie się moim przyjacielem a nie skarbonką bez dna ponieważ czego się nie dotknę będzie spieprzone (Miałem tak z moja najwieksza motoryzacyjna miloscia - Fiatem 126 bis. Ktory niestety okazał się