Aktywne Wpisy
USER_303 +2
Wszystkie znaki na niebie wskazują że mój brat jest ćpunem i niszczy sobie życie ... Ja nawet nie wiem co robić, nie da się z nim porozmawiać nawet ... Rozwiązaniem które coś by zmieniło to zgłosić na policję, ale nie chcę mu tego robić, może jeszcze da się coś od niego dowiedzieć, pomóc mu. Jakieś propozycje jak z nim porozmawiać ?
#pytanie #narkotykizawszespoko
#pytanie #narkotykizawszespoko
G06DbT +28
Dziś znowu wy będziecie siedzieć w klimatyzowanych biurach i mieszkaniach, na swoich wygodnych fotelach czy sofach, pijący dobrą kawę, pachnący i w czystych ubraniach.
A ja? Ja się obudziłem o 3:27 (budzik na 4 był nastawiony), raz zwlekę się z barłogu żeby sobie zrobić śniadanie i żarcie do kołchozu. Po godzinie 5 pojadę, i znowu będę musiał się przebrać w ciuchy robocze, trzeba będzie odbić kartę i kołchozowanie będzie wykonywane.
Szkoda ze
A ja? Ja się obudziłem o 3:27 (budzik na 4 był nastawiony), raz zwlekę się z barłogu żeby sobie zrobić śniadanie i żarcie do kołchozu. Po godzinie 5 pojadę, i znowu będę musiał się przebrać w ciuchy robocze, trzeba będzie odbić kartę i kołchozowanie będzie wykonywane.
Szkoda ze
Śniło mi się, że Polska stała się krajem komunistycznym. Byłem na jakiejś wsi jako tajny agent z innymi osobami aby temu zapobiec ale się nie udało. Wracałem z tymi ludźmi pociągiem do Krakowa i każdy był niesamowicie smutny. Trzy dni później była parda z okazji urodzin Stalina. Musiałem na nią iść, bo były kontrole w domach czy przynajmniej jeden członek rodziny poszedł na nią. Nie było praktycznie tramwai, byłem zszokowany w jakim tempie oni zmieniają wszystko. W ciągu 3. dni wszystkie lampki z witryn sklepów poznikały, nowoczesne tramwaje zostały zamienione na takie niesamowicie zniszczone. Szedłem jakimiś ulicami komentując żywo całe zdarzenia, okazało się, że do Polski wówczas wróciła moja ciotka ze swoich chłopakiem-włochem i go zabili bo był niewygodnym świadkiem.
Byłem na jakimś placu i spotkałem znajomych. Chwila pierdu pierdu, oni znacznie się odróżniali od otoczenia. Tak jakby obecna sytuacja ich nie obowiązywała. W moim śnie znacznie się wyróżniali (może dlatego, ze i na żywo się niesamowicie wyróżniają swoich pozytywnym podejściem do życia), nawet tak kolorystycznie nie pasowali do buro-szarego otoczenia. Ale dzięki nim poznałem dwójkę studentów, którzy zajmowali się nielegalnym handlem. Mieli ze sobą coś a'la papierośnica, ale z jakimś niesamowitą zapalniczką zza granicy. Nawet miał w tym już papierosy. Ale niestety nie było mnie na to stać, w portfelu miałem jakiś 6 banknotów a papierośnica kosztowała 10. Byłem lekko zawiedziony, więc poszedłem do kiosku po papierosy aby móc zapalić sobie przed tą całą paradą...
W kiosku pojawiała się taka stara, nieprzyjemna baba, wtedy już dotarło do mnie, że komuna dotarła wszędzie (dobrze, że nie śniło mi się, że stoję w kolejce...). Poprosiłem o papierosy, ale zamiast malboro czy chociaż L&M były jakieś ruskie, nowe marki. I znowu nie było mnie na nie stać, tym razem kosztowały 12 banknotów. Ale za to Pani w kiosku zapraponowała mi darmową próbkę narkotyków, żywo relacjonując efekty i porównując z innymi (oczywiście używają jakiś składów chemicznych itd)
No to na tyle XD #dziwnysen #komunizm