Wpis z mikrobloga

18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Mark13: Dziwi mnie że takie ciało leży sobie po prostu na szlaku. Za droga sprawa żeby je przetransportować i godnie pochować czy może po prostu nie miał żadnej rodziny? Tak czy inaczej jakiś godny pochówek się należy.
@templlar: nie dość, że drogie to jeszcze niebezpieczne. Zejście samo w sobie jest obarczone już większym ryzykiem niż wejście a tu jeszcze trzeba ostrożnie spuszczać na dół kilkudziesięcio kilowe ciało.
@tutirutu: z tego co kiedyś czytałem to ciała przy tak mocno ujemnej temperaturze zachowują się dość dobrze. Wiadomo, że jest to sporo mniej, ale nie jest to także sam szkielet. Dolicz jeszcze do tego grubą kurtkę, spodnie, buty itd...
@nilhir: Wydaje mi się, że jest tam ekstremalnie sucho, więc woda z ciała odparowałaby. Nie mówię, że ciało ważyłoby 3 kg, niemniej jednak wydaje mi się, że z chłopa 85 kg po kilkunastu latach pod tą skałą zostałaby raptem połowa (?)

@szmergiel: wiem, czytałem jego historię dawno temu. Ale to nie zmienia faktu, że ciało leży powyżej granicy śmierci (nie pamiętam dokładnie wysokości) co samo w sobie już praktycznie uniemożliwia jego zniesienie
@szmergiel: nie jestem ekspertem więc mogę się mylić, ale mam w pamięci z któreś z książek/filmów o himalaizmie, że te ciała na najwyższych wysokościach (>7000m) są dość dobrze zachowane nawet po kilkudziesięciu latach
Wydaje mi się, że jest tam ekstremalnie sucho, więc woda z ciała odparowałaby. Nie mówię, że ciało ważyłoby 3 kg, niemniej jednak wydaje mi się, że z chłopa 85 kg po kilkunastu latach pod tą skałą zostałaby raptem połowa (?)


@tutirutu: z ciała Mallory'ego zostało całkiem sporo po ok. 85 latach, a leżał w dość wyeksponowanym miejscu, na takim nasłonecznionym stoku. Widocznie temperatura robi swoje, że się te ciała nie rozkładają.