Wpis z mikrobloga

@Hrabia_Heheszko: Tak się obawiałem że pewnie wystawili by z automatu i musiał bym się odwoływać lub iść z tym do sądu (co w większości przypadków oznacza że lepiej zapłacić te 50 zeta haraczu i mieć święty spokój, niż kopać się z koniem i może nawet wygrać, ale stracić więcej czasu, nerwów i pieniędzy na dojazdy niż ten mandat warty)...